Richard Brook, Amerykanin z Carlsbad w Kalifornii, w 2012 roku odwiedził Nowy Dwór Gdański po raz drugi. Wraz z żoną Ann odbył kolejną w ciągu kilkunastu miesięcy podróż po Europie po to, by zobaczyć miejsca związane z przeszłością swojego ojca Otto Brucka. Jednym z miejsc na tej sentymentalnej trasie był Nowy Dwór Gdański - miasteczko, w którym przed II wojną światową przez 5 lat Otto Bruck prowadził gabinet dentystyczny.
Zobacz także: Historia Otto Brucka
- Z tego co ustaliłem tata mieszkał w Tiegenhof w latach 1932- 1937- mówi Richard Brook.- Ojciec gromadził pamiątki z przeszłości, pozostawił siedem albumów fotograficznych, dokumenty, związane z czasami przedwojennymi i wojennymi, w tym ujęcia z parad nazistowskich w Tiegenhof oraz wizyty Hermana Goringa w miasteczku.
- Dziękuję wszystkim za miłe przyjęcie w Nowym Dworze Gdańskim i pomoc w poszukiwaniu miejsc, które znałem tylko ze starych fotografii ojca- dodaje Brook.- Wśród rodzinnych pamiątek mam skrzyneczkę z wyposażeniem dentystycznym, z której korzystał ojciec. Nie wiem, czy to ta, którą tata miał w Tiegenhof, ale chciałbym ją przekazać do zbiorów Muzeum Żuławskiego.
Sprawdź koniecznie: Dar od byłego mieszkańca Nowego Dworu Gdańskiego
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?