- By projekt był atrakcyjny dla pasażerów, potrzebne jest wsparcie finansowe samorządów - mówi Paweł Pleśniar z Arrivy PCC i Pomorskiego Towarzystwa Miłośników Kolei Żelaznych, przewoźników organizujących letnie przejazdy. - To pozwoli przygotować atrakcyjną cenę biletów i zwiększyć liczbę kursów w sobotę i uruchomić nowe w niedzielę. Z naszych wyliczeń wynika, że potrzebujemy ok. 69 tys. zł.
W ubiegłym roku w kosztach uruchomienia przejazdów partycypowało 16 partnerów (głównie samorządów na trasach kolei). Według wyliczeń Arrivy każdy miałby wpłacić ok. 4 tys. zł, o 800 zł więcej niż w roku 2009.
Przypomnijmy, w ubiegłym roku, dzięki reaktywacji nieczynnej od lat linii kolejowej na trasie Malbork - Nowy Dwór Gd. możliwe stało się uruchomienie kursów z Grudziądza, Kwidzyna i Malborka do Nowego Dworu Gd. koleją szerokotorową i dalej, po przesiadce na kolej wąskotorową, do Stegny, Sztutowa, Jantaru i Mikoszewa nad morzem. Przejazdy funkcjonowały tylko w soboty i przejechało nimi łącznie 2,5 tys. osób.
- Pomysł się sprawdził - mówi starosta nowodworski Zbigniew Piórkowski. - Nie widzę przeszkód, by to przedsięwzięcie było kontynuowane. Transport koleją turystów może przyczynić się do ograniczenia korków drogowych. Liczę, że odzew ze strony samorządów powiatów malborskiego, kwidzyńskiego i grudziądzkiego będzie również pozytywny.
Jak oceniasz te połączenia? Czy są turystycznym hitem?
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?