Pierwszego dnia turnieju w Puławach Hemako Sztutowo przegrało z KP Łódź 6:9 oraz 3:6 z Copacabaną Gdańsk. Kolejnego dnia było już lepiej. Sztutowo pokonało drużynę Vacu Active Słupsk 7:6 i był to już zupełnie inny zespół niż w poprzednich meczach.
Zobacz także: Hemako Sztutowo o krok od Pucharu Polski
- Świetnie pokazał się Maciej Świderski. Druga i trzecia tercje należały do niego - relacjonuje to spotkanie Henryk Kuczma. - W całym spotkaniu strzelił dwa gole i zaliczył dwie asysty. Jeśli będzie tak grał w dalszej części sezonu, o wyniki będę spokojny. W meczu ze Słupskiem na swój normalny poziom wrócił Bartłomiej Piechnik. Z uwagi na brak Friszkemuta przesunąłem go do ataku. To było dobre posunięcie, a jednego z goli popularny "Kajtek" zdobył przewrotką (chyba pierwszy raz w życiu). Z kolei na nominalnej pozycji Piechnika zagrał Maciej Daniluk.
Już w najbliższy weekend rozegrany zostanie kolejny turniej ekstraklasy. Tym razem gracze Hemako nie będą musieli przemierzać całej Polski. Gospodarzem turnieju będzie Gdynia.
- W ligowym Super Finale już jesteśmy, chcemy jednak polepszyć nasz punktowy bilans, by do rozgrywek wejść z miejsca 2 lub 3, a nie 5 - dodaje Kuczma. - W Gdyni musimy zagrać zdecydowanie lepiej niż w Puławach, tak naprawdę na miarę naszych możliwości.
Rywalami Hemako będą drużyny KP Słupsk, Zdrowie Garwolin oraz Team Kolbudy.
Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?