Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dawcy szpiku w Chodzieży i powiecie: Gest Szymona uratował 55-latkę

MARTIN NOWAK
Dawcy szpiku w Chodzieży i powiecie: Gest Szymona uratował 55-latkę
Dawcy szpiku w Chodzieży i powiecie: Gest Szymona uratował 55-latkę arch.
O tym, że warto zostać dawcą, doskonale wie Szymon Kin z Szamocina. Jego szpik uratował chorą na białaczkę 55-latkę. Pozostali potencjalni dawcy szpiku w Chodzieży i powiecie również mają szansę na to, aby komuś pomóc. Wystarczy zarejestrować się w specjalnej bazie

Szymon Kin z Szamocina został dawcą szpiku kostnego. Jego bliźniakiem genetycznym okazała się chora na białaczkę, 55-letnia kobieta.

Zobacz też: Zdrowa Sobota w Chodzieży czyli promocja zdrowia na rynku [ZDJĘCIA]

Szymon Kin mówi o sobie, że jest ogromnym szczęściarzem, bo zrobił coś, o czym inni mogą tylko pomarzyć: uratował życie! Szymon zarejestrował się w bazie dawców szpiku kostnego trzy lata temu. W maju tego roku zadzwonili do niego z fundacji DKMS, największej bazy komórek macierzystych i szpiku kostnego w Polsce.

Gest Szymona uratował 55-latkę
Początkowy, lekki strach - jak zapewnia - szybko minął. Chłopak zdecydował się na poddanie szczegółowym badaniom. Okazało się, że gdzieś w Polsce na jego pomoc czeka bliźniak genetyczny - chora na białaczkę, 55-letnia kobieta. Badania potwierdziły całkowitą zgodność genetyczną Szymona i chorej. 22-latek nie miał już żadnych wątpliwości, natychmiast zgodził się na transfuzję. 8 maja, wsiadł do pociągu i pojechał do Gliwic. Tam, w klinice onkologicznej przetoczono krew.

- Przetoczenie krwi z komórkami macierzystymi trwało około pięciu godzin. W tym czasie, musiałem tylko siedzieć na krześle - opowiada dawca z Szamocina. - Nic mnie nie bolało - zapewnia.

Szymon mówi, że to były najważniejsze godziny w jego życiu. Czuł się wtedy szczęśliwy jak nigdy wcześniej - w końcu ratował komuś życie.

Kilka tygodni przed transfuzją, chłopak musiał przyjąć także czynnik wzrostu dla komórek macierzystych. Przez kilka dni po zastrzyku, czuł niewielkie zmęczenie jak przy objawach grypy. Ale te szybko ustąpiły.

- Teraz wiem, że zrobiłem coś naprawdę dobrego - mówi i liczy, że jeszcze nie raz będzie mógł komuś pomóc... Ma zamiar zostać policjantem - właśnie jest w trakcie szkolenia.

Dawcy szpiku w Chodzieży i powiecie: ilu ich jest?
Z Szymona dumna jest jego rodzina i przyjaciele. Zazdroszczą mu zaś koledzy i koleżanki z wolontariatu.

- Do tej pory, jako potencjalnych dawców z powiatu chodzieskiego, zarejestrowałam około trzysta osób. Tylko Szymon miał fart i oddał szpik - mówi Aleksandra Rzekięć z Szamocina.

Wolontariuszka od trzech lat - co roku - organizuje tzw. Dni Dawcy w powiecie chodzieskim. Najwięcej osób, bo dwieście zarejestrowała dotychczas w Szamocinie. Około czterdziestu potencjalnych dawców szpiku odnotowała w Chodzieży, a dwudziestu w Margoninie.

Coś cię ciekawi, boli lub irytuje? Napisz o tym na naszym FORUM

Byłeś świadkiem interesującego wydarzenia? Napisz do nas: [email protected] lub zadzwoń: (67) 281 24 67
od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na chodziez.naszemiasto.pl Nasze Miasto