Henryk Dobrowolski z Krynicy Morskiej po raz kolejny zaskoczył rekordowym grzybobraniem. Z ostatniej wyprawy do lasu w okolicach nadmorskiego miasta przyniósł kilka okazałych prawdziwków.
- Największy miał 30 cm wysokości, a jego kapelusz miał średnicę ponad 40 cm - mówi pan Henryk. - Zjadły go dość mocno ślimaki, ale wraz z pozostałymi okazami "poszedł" do suszenia. Znajdowałem już wcześniej duże okazy, ale nigdy w lipcu.
Henryk Dobrowolski proponuje zakład innym grzybiarzom z powiatu nowodworskiego.
- Może ktoś znajdzie równie ładne okazy - śmieje się mieszkaniec Krynicy Morskiej.
Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
