Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Miejsca w centrum Kielc skazane na brud? Mieszkańcy narzekają, urzędnicy rozkładają ręce

(imo)
Śmieci zalegające na rogu Miodowicza i Wojska Polskiego.
Śmieci zalegające na rogu Miodowicza i Wojska Polskiego. Dawid Łukasik
Róg ulic Miodowicza i Wojska Polskiego - miejsce zasypane śmieciami, ulica Bema - zalegające odpady i pojemniki ustawione tak, że nie da się przejść. Mimo licznych interwencji mieszkańców pierwszy problem jest nierozwiązany od lat, drugi - pozostawiony wspólnocie.

Te interwencje wracają do redakcji "Echa Dnia" jak bumerang. Niejednokrotnie pisaliśmy o odpadach zalegających na rogu ulic Konstantego Miodowicza i Wojska Polskiego i zorganizowaniu w tym miejscu "meliny", w której przesiadują panowie spożywający alkohol. Sprawa znów wróciła.

- To miejsce ohydne, śmierdzące odchodami, a znajdujące się tuż obok chodnika. Stoi tam budynek-rudera, gdzie ludzie nieustannie wyrzucają kolejne odpady. To reprezentacyjna część miasta, a nikt kompletnie sobie nic nie robi z tego bałaganu. Interweniowałam niejednokrotnie w tej sprawie, od strażników dowiedziałam się, że to teren prywatny i właściciel nie poczuwa się najwidoczniej do sprzątania. Jak to jednak możliwe, że miasto nie rozwiązuje tego problemu? - pyta czytelniczka.

Na Bema problemem są nie tylko zalegające śmieci, lecz także brak miejsca na chodniku poprzez niefortunne ustawienie pojemników.

- Przejść zupełnie nie można, trzeba iść ulicą. Tych pojemników nie ma zupełnie, gdzie ustawić, bo to "ciasne" przestrzenie osiedlowe. Do tego bardzo często śmieci jest tyle, że zwyczajnie się wysypują i nikt tego nie sprząta. Takich miejsc w mieście jest znacznie więcej. Dlaczego w urzędzie nikt nie pomyśli nad stałym rozwiązaniem tych problemów? Może pomysłem byłyby fundusze unijne i zamontowanie podziemnych kontenerów? - podsuwa interweniująca.

W sprawie obu adresów skontaktowaliśmy się z Wojciechem Bafią, zastępcą komendanta Straży Miejskiej w Kielcach. - Faktycznie, są to miejsca naszych niejednokrotnych interwencji. Róg Miodowicza i Wojska Polskiego to miejsce szczególne. Teren należy do osoby prywatnej, która wielokrotnie była przez nas wzywana do uprzątnięcia terenu. Systematycznie kierujemy do sądu wnioski, właścicielka karana jest grzywnami. Właśnie skierowaliśmy kolejne pismo w tej sprawie - mówi Wojciech Bafia.

Ale śmieci nadal zalegają. O to, czy miasto nie ma innego pomysłu na zobowiązanie właścicielki do uprzątnięcia terenu, aby skutecznie zaradzić problemowi, zapytaliśmy w Urzędzie Miasta w Kielcach. Bezpośredniej odpowiedzi na pytanie nie otrzymaliśmy, natomiast Ewelina Nartowska, kierownik Referatu Gospodarki Odpadami Komunalnymi Wydziału Usług Komunalnych i Zarządzania Środowiskiem zacytowała nam ustawę o odpadach, z której wynika to, co już wiemy - że właścicielka posesji powinna teren uprzątnąć. - Jeśli pomimo wydania decyzji, posiadacz terenu nie uprzątnie odpadów z miejsca na ten cel nieprzeznaczonego, wówczas organ może zastosować środki przewidziane w ustawie o postępowaniu egzekucyjnym w administracji, łącznie z wykonaniem zastępczym - otrzymujemy rozwiązanie. Póki co takiego postępowania nie wdrożono.

Jeśli chodzi o ulicę Bema - tu dostajemy także cytat ustawy: "Właściciele nieruchomości zobowiązani są do: wyznaczenia i odpowiedniego przygotowania we własnym zakresie i na własny koszt punktu gromadzenia odpadów z uwzględnieniem selektywnego zbierania odpadów (...), zapewnienia utrzymywania punktu gromadzenia odpadów oraz pojemników na odpady komunalne w odpowiednim stanie technicznym, sanitarnym i porządkowym, umożliwienia bezkolizyjnego dojazdu do wyznaczonego punktu gromadzenia odpadów. W związku z powyższym to wspólnoty mieszkaniowe są zobowiązane do utrzymania czystości i porządku na własnym terenie, a w przypadku jego zaśmiecenia terenu mogą zostać ukarane mandatem".

A co z pomysłem czytelniczki, by zastosować kontenery podziemne? - Koszty wybudowania podziemnych punktów gromadzenia odpadów na terenie wspólnot zobowiązane ponieść by były wspólnoty mieszkaniowe. Z uwagi na duże koszty na chwilę obecną nie jest rozważane wprowadzenie takiego rozwiązania - mówi Ewelina Nartowska.

Zobacz także: Wybory samorządowe 2018. Twój głos się liczy

Źródło:vivi24

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kto musi dopłacić do podatków?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kielce.naszemiasto.pl Nasze Miasto