Jak mówią badania, co dziesiąty Polak przechowuje oszczędności w gotówce. Są to najczęściej starsi ludzie, którzy chowają pieniądze w szafach, słoikach czy skarpetach.Wielu z nich nie ufa bankom i oszczędności całego życia ma schowane gdzieś w mieszkaniu. Jak się okazuje, pieniądze na koncie są o wiele bezpieczniejsze...
Przekonała się o tym m.in. jedna z mieszkanek powiatu nowodworskiego, która zgłosiła się do naszej redakcji z prośbą o pomoc.
72-letnia, znana lokalnej społeczności, kobieta, której w kwietniu tego roku zmarł mąż, chciała postawić mu na cmentarzu pomnik z pieniędzy otrzymanych z zasiłku pogrzebowego. Jak się okazało, chcąc pomoc innym, sama straciła pieniądze.
-Zgłosił się do mnie pan, który zbierał datki na pogorzelców. Jak mówił, rodzina straciła cały dorobek życia. Mam dobre serce i od razu chciałam im pomóc. Niewiele myśląc oddałam mu nieużywane przeze mnie ręczniki oraz ubrania. Mój mąż zmarł w kwietniu tego roku. Chciałam udać się do kamieniarza, aby w końcu postawić mu na cmentarzu pomnik. Przypomniało mi się, że pieniądze otrzymane z zasiłku pogrzebowego schowałam do szafki, w której trzymam ręczniki. Najpierw przeszukałam całą szafkę, później całe mieszkanie i pieniędzy niestety nie znalazłam. Musiałam je oddać wraz z ręcznikami.. Było tam 5 tysięcy złotych – mówi załamana nowodworzanka.
Kobieta nie pamięta, kim był mężczyzna, który przyszedł do jej mieszkania w celu zbierania datków. 72-letnia mieszkanka Nowego Dworu Gdańskiego wciąż liczy na to, że stracone pieniądze będzie mogła odzyskać.
-Mam nadzieję, że moja historia chociaż kogoś przestrzeże. Myślę tutaj głównie o osobach starszych, takich w moim wieku, żeby pod żadnym pozorem nie trzymały oszczędności w domu, w szafce. Ja mam nauczkę na przyszłość, a jak wiadomo, człowiek uczy się na błędach.
My również przestrzegamy i apelujemy do naszych czytelników o rozwagę. Jak widać na przykładzie historii mieszkanki Nowego Dworu Gdańskiego, pieniądze trzymane w banku, na koncie są bezpieczniejsze.
Niedziele handlowe mogą wrócić w 2024 roku
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?