Nowy Dwór Gdański. Mężczyźni to mieszkańcy powiatu chojnickiego. Do przestępstw, w wyniku których każda z pokrzywdzonych straciła około 2 tys. złotych, doszło w ciągu trzech ostatnich lat na Mierzei Wiślanej. Obaj mężczyźni usłyszeli już policyjne zarzuty dokonania trzech oszustw na mieszkankach powiatu nowodworskiego. Za to przestępstwo grozi kara pozbawienia wolności od 6 miesięcy do 8 lat.
Do jednego z przestępstw doszło w marcu ubiegłego roku. Do policjantów zgłosiła się właścicielka jednej z kwater prywatnych z pasa nadmorskiego, która jak się okazało została oszukana na 1900 złotych.
- Policjanci ustalili, że do kobiety zadzwonił mężczyzna podający się telefonicznie za jednego ze stałych gości i zarezerwował pokój na konkretny termin - mówi mł. asp. Paulina Grzesiowska z Komendy Powiatowej Policji w Nowym Dworze Gdańskim. - Jednocześnie mężczyzna poprosił kobietę o przysługę. Miało to polegać na zakupieniu w jego imieniu kompletu pościeli i założeniu za niego pieniędzy do czasu rozliczenia się w dniu przyjazdu mężczyzny. Sprawca prowadził rozmowę w taki sposób, że kobieta nie podejrzewając nic złego przekazała wkrótce 1900 złotych kurierowi, który wraz z kompletem pościeli pojawił się u niej w domu. O tym, że
padła ofiarą oszustwa zorientowała się dopiero, gdy rzekomy stały gość nie przyjechał w zarezerwowanym wcześniej terminie i o wszystkim poinformowała policjantów - tłumaczy.
Sprawą natychmiast zajęli się funkcjonariusze wydziału kryminalnego nowodworskiej jednostki. Policjanci ustalili, że w okolicy doszło jeszcze do co najmniej dwóch podobnych zdarzeń, że za każdym razem ofiarą oszustwa
padały osoby wynajmujące wczasowiczom kwatery, zbliżone również były kwoty pieniędzy na jakie zostawały one oszukane.
Śledczy ustalili, że sprawcy działali w porozumieniu i podczas gdy jeden z nich podszywał się telefonicznie pod gościa kwatery, drugi podawał się za rzekomego kuriera, który miał mieć na zbyciu ostatni komplet pościeli
w okazyjnej cenie. Funkcjonariusze ustalili też, że pościel, którą sprawcy zbywali za około 2 tys. złotych w rzeczywistości jest warta około 300 złotych.
Oprócz kary pozbawienia wolności, mężczyźni najprawdopodobniej, będą również musieli zwrócić pieniądze pokrzywdzonym osobom.
Policjanci nie wykluczają, że w podobny sposób mogli być oszukani inni mieszkańcy powiatu. Takie osoby proszone są o kontakt z nowodworską jednostką policji pod nr 55 – 246 – 9230 lub 112
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
