Pożar wybuchł około godziny 23 w czwartek. Potężne płomienie, które sięgały kilku metrów powyżej dachu domu, szybko trawiły drewnianą konstrukcję poddasza. Ogień widać było niemal z każdego punktu w mieście.
W akcji ratunkowej wzięło udział kilkanaście zastępów strażackich (oprócz jednostek JRG na miejscu były jednostki OSP z miasta i okolic). Akcję utrudniała m.in. gęsta zabudowa w okolicach domu.
Według wstępnych ustaleń, wszyscy mieszkańcy zdążyli opuścić płonący dom. Ewakuowano także mieszkańców z okolicznych budynków.
Jedną z prawdopodobnych przyczyn pożaru mogła być niesprawna instalacja kominowa.
Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?