Na targowiskach w niewielkich miejscowościach Wielkopolski jak Bnin czy Skoki kilogram sandacza kosztuje kilkanaście złotych. Karpia 6 złotych za kilogram. To mniej niż w gospodarstwach hodowlanych. Skąd biorą się takie ceny? Czy ryba nie pochodzi przypadkiem z kradzieży?
Zobacz też:Targowiska pustoszeją: uciekają klienci, uciekają sprzedawcy
- Gdyby ludzie nie kupowali ryb u przygodnych sprzedawców, to mielibyśmy znacznie mniej kłusowników - mówi w czasie nocnego patrolu nad jeziorami Sylwester Jackowiak, komendant posterunku Państwowej Straży Rybackiej w Pobiedziskach.
Strażnicy montują silnik na łodzi. Wypływają. Termometr wskazuje -3 stopnie Celsjusza. Kilkanaście metrów od brzegu wrzucają do wody niewielką kotwicę i delikatnie ciągną ją jak najbliżej dna. Jeśli w wodzie jest sieć kłusowników powinni na nią trafić.
W Świniarach pod Gnieznem wyjęli z wody sieci kłusowników. Były pełne szczupaków i sandaczy. W listopadzie w okolicach Chrzypska strażnicy zatrzymali na gorącym uczynku dwóch amatorów szybkiego zarobku.
- Dzisiaj, kiedy każdy ma telefon komórkowy, trudno złapać złodzieja na gorącym uczynku. Ale czasami udaje się - mówi Maciej Piotr, komendant wojewódzki Państwowej Straży Rybackiej w Poznaniu. Chociaż sądy nie traktują już kłusownictwa tak łagodnie jak przed laty, to nadal zdarzają się przypadki rozpraw ciągnących się i dwa lata, a finalizowanych nałożeniem kary w wysokości nieprzekraczającej tysiąca złotych.
Rekordzistą wśród kłusowników pod względem zatrzymań był mężczyzna z okolic Powidza zatrzymywany sześciokrotnie. W końcu został skazany. Spędził w więzieniu siedem miesięcy. Mandat kilkusetzłotowy jest dla kłusownika do odrobienia w ciągu jednej nocy. Bywa, że wybierają oni z sieci aż 200 kg ryby. Żeby sprzedać tak dużą ilość, kłusownicy potrzebują pośrednika. Ten sprzedaje rybę szybko, więc tanio. Kłusownicy są nawet w środku Poznania, na Warcie. Łapią rybę na podrywkę. Wrzucają haki w kształcie kotwicy tam, gdzie zimą ryby się gromadzą. Wiele z nich kaleczą.
- To barbarzyństwo - mówi M. Piotr. W listopadzie strażnicy wyjęli z wody 71 kłusowniczych sieci. Łamiących prawo ukarali mandatami za 10 tys. zł.
ZEBRAliśmy nasze serwisy w jednym miejscu:
Wszystko o Lechu Poznań - BUŁGARSKA.PL: polub serwis na Facebooku
Filmy z Poznania i całej Wielkopolski - GŁOS.TV: polub serwis na Facebooku
Inwestycje i budownictwo w Wielkopolsce - DOM
Baw się i wygrywaj nagrody - KONKURSY
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Polski samolot musiał nagle lądować na Islandii. Nerwowa sytuacja na pokładzie
- Gwiazdy „Pulp Fiction” na 30. rocznicy premiery filmu. Niektórych zabrakło
- Kokosanka pingwinem roku. Ptak z gdańskiego zoo bije rekordy popularności
- Sto dni do rozpoczęcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Co mówią mieszkańcy Paryża?