RWE mówi, że decyzję o wiatrakach podejmie w grudniu

Farmę wiatrową wokół Nowego Stawu z formalnego punktu widzenia właściwie można by już stawiać, bo na początku października wszystkie procedury zakończone zostały wydaniem pozwolenia na budowę. Wcześniej gmina wprowadziła stosowne zapisy w swoim prawie miejscowym, uwzględniając w planach przestrzennych istnienie wiatraków. Z kolei firma działająca z upoważnienia głównego inwestora skompletowała całą niezbędną dokumentację, m.in. pozwolenia związane z oddziaływaniem inwestycji na środowisko. Teraz mieszkańcy właściwie powinni już tylko przygotowywać się na widok transportów wielkich elementów elektrowni. Odpowiedź od RWE jest jednak dość zaskakująca.


- Rozważamy różne możliwości inwestycyjne. Kolejne plany RWE będą ogłaszane w miarę postępowania przygotowań. Jesteśmy przekonani o słuszności inwestowania w energetykę wiatrową. Wiatr to ekonomicznie najlepiej uzasadnione źródło energii odnawialnej w Polsce. Uruchomiliśmy już farmy wiatrowe o łącznej mocy 108 megawatów, a do 2015 roku planujemy zwiększyć ten potencjał do 300 MW w energii wiatrowej - tak na pytanie o termin rozpoczęcia inwestycji koło Nowego Stawu odpowiada nam Robert Macias, członek zarządu RWE Renewables Polska Sp. z o. o.

Czy sformułowanie „rozważamy różne możliwości inwestycyjne" powinno zaniepokoić zwolenników budowy farmy w gminie Nowy Staw?


- Według mojej wiedzy, wszystko wskazuje na to, że inwestycja dotycząca budowy farm wiatrowych będzie realizowana na terenie gminy Nowy Staw przez spółkę El-Sta i RWE. Niemniej, ostateczne zdanie, co do budowy farmy wiatrowej, należy do El-sty i RWE - odpowiada burmistrz Jerzy Szałach.


W RWE Renewables usłyszeliśmy, że finalna decyzja na temat elektrowni wiatrowych w gminie Nowy Staw zostanie podjęta w grudniu. Jest to bowiem jeden z kilku obszarów w kraju branych pod uwagę przez firmę.
- Ale Nowy Staw jest absolutnie w kręgu naszego zainteresowania - zaznaczono nam w RWE.


Samorząd liczy na farmę, bo jej powstanie będzie oznaczać pokaźny zastrzyk do budżetu z tytułu podatku od każdego wiatraka (2 proc. od wartości budowli co roku).