W sali posiedzeń kartuskiego magistratu odbyło się doroczne spotkanie opłatkowe Towarzystwa Miłośników Kartuz. Gości powitał Tadeusz Moryń, przewodniczący TKM, a uroczysty wieczór poprowadzili Bolesława Ciachowska, wiceprzewodnicząca i Piotr Smoliński, członek TMK.
Przepiękny, wzruszający spektakl bożonarodzeniowy zaprezentowali młodzi, utalentowani aktorzy amatorzy z kartuskiej Dwójki. Przedstawili realia sprzed narodzin Jezusa, ale też te, w których dziś żyjemy - bolączki z którymi zmagają się niektóre dzieci i osoby starsze, opuszczone przez dzieci, samotne przy wigilijnym stole.
Dzielenie się opłatkiem poprzedziło słowo wstępne Tadeusza Morynia, w którym krótko podsumował mijający rok i dokonania TMK.
- Myślę, że był to dobry dla nas rok - mówił szef TMK. - Zostaliśmy przez mieszkańców Kartuz zauważeni i docenieni. Nasze działania nie są anonimowe. Mieszkańcy znają nasze przedsięwzięcia, podejmowane inicjatywy i wspierają nas w nich.
W tym roku członkowie Towarzystwa Miłośników Kartuz zaangażowali się bardzo w upiększanie terenu przy kartuskiej kolegiacie. Wiele sobót, kosztem wolnego czasu, poświęcili na sadzenie drzew i krzewów w powstającym kolegiackim parku. To miejsce za kilka lat będzie oazą piękna, ciszy i spokoju. W tym roku stanęła też w parku ogromna choinka.
- Jestem ogromnie wdzięczny członkom Towarzystwa Miłośników Kartuz za podjęcie tej inicjatywy i pracę włożona w to dzieło - mówił ks. Piotr Krupiński, proboszcz kolegiaty. Nie tylko podczas świąt, ale i na co dzień najważniejsza jest miłość, a członkowie Towarzystwa Miłośników Kartuz nawet w nazwie mają miłowanie, miłowanie swej małej Ojczyzny, swojego miasta - mówił ks. Piotr tuż przed modlitwą i poświęceniem opłatka.
Więcej na temat spotkania w piątkowym "Tygodniku Kartuzy" 28 grudnia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?