W latach ubiegłych, o tej porze roku, znaczna część żuławskich rolników mogła już wydawać pieniądze z unijnych dopłat. Tym razem jest jednak inaczej.
Kiedy wiceminister rolnictwa i rozwoju wsi, Kazimierz Plocke zapytał żuławskich rolników na spotkaniu w Nowym Dworze Gdańskim o to, kto otrzymał już dopłatę, żaden z kilkudziesięciu obecnych na sali nie podniósł ręki. Część z nich zaznaczyła, że w latach ubiegłych, 1 grudnia wiedzieli już, w jakim terminie pieniądze otrzymają.
- W ubiegłych latach już w listopadzie i grudniu otrzymywaliśmy informacje o przyznaniu świadczenia. Pieniądze też od razu były przelewane na konta rolników. Tym razem ARiMR zwleka z wypłatą świadczeń. Dlaczego? - pytała podczas rolniczego spotkania Danuta Hojarska z Lubieszewa.
Zobacz: Nowy Dwór Gdański. Debata rolnicza z wiceministrem rolnictwa i rozwoju wsi Kazimierzem Plocke
Szef pomorskiego oddziału regionalnego Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, Andrzej Styn, uspokaja gospodarzy - decyzje odnośnie świadczeń są podejmowane cały czas, pieniądze będą przekazywane rolnikom zgodnie z ustawowymi terminami. ARiMR ma na to czas do końca czerwca.
- Dla nas maksymalny termin wydania decyzji o wysokości naliczonych dopłat to koniec marca. Czas na wypłatę pieniędzy mamy do końca czerwca - mówił podczas debaty rolniczej, Andrzej Styn. - Na Pomorzu 366 rolników z 1200 już otrzymało dopłaty. Do końca stycznia pieniądze trafią do kolejnych gospodarzy - zapewnił Styn.
Zobacz także: Miejscowi rolnicy skarżą się, że do tej pory nie otrzymali decyzji o przyznaniu dopłat obszarowych
Najpóźniej dopłaty bezpośrednie trafią do rolników, których gospodarstwa były kontrolowane. Wszystko przez to, że pracownicy biura ARiMR dopiero gdy będą mieć w ręku protokoły z kontroli, będą mogli rozpocząć naliczanie wysokość dopłat.
- Ci, którzy mieli kontrole, pieniądze z dopłat powinni otrzymać w kwietniu - mówił Andrzej Styn. - Kontrole były prowadzone u 500 rolników.
Przedstawiciele ARiMR zaznaczają ponadto, że w tym roku znikł listowny obowiązek informowania rolnika o decyzji w sprawie przyznania dopłaty. To efekt zmiany przepisów.
- O tym, czy decyzja o przyznaniu płatności została podjęta można się dowiedzieć w każdym biurze powiatowym ARiMR. Poza tym, jeśli rolnik zarząda decyzji na piśmie, otrzyma ją - mówi Arkadiusz Krawczyk z pomorskiego oddziału ARiMR.
Zaznaczmy, co roku rolnicy na całym Pomorzu otrzymują około 700 mln zł w ramach unijnych dopłat. Pieniądze z dopłat bezpośrednich wciąż są ogromnym wsparciem dla wielu producentów rolnych. Wielu z nich przyznaje, że gdyby nie one, to wiele mniejszych gospodarstw przestałoby istnieć.
- Dopłaty to wciąż jedyne, pewne źródło dochodu - mówił nam jeden z żuławskich rolników. - Przy stale malejących cenach za produkty rolne i ciągłych podwyżkach nawozów, paliwa itp. funkcjonowanie w rolnictwie, zwłaszcza dla mniejszych gospodarzy jest bardzo trudne.
Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?