Błękitny Patrol to formacja wolontariuszy, którzy kosztem własnego czasu m.in. patrolują obszar Półwyspu Helskiego z naciskiem na brzegi brzegi Morza Bałtyckiego i Zatoki Puckiej.
- Błękitny Patrol to nasz największy projekt, który bezpośrednio i realnie przyczynia się do ochrony siedlisk zagrożonych ptaków i ssaków morskich odwiedzających polskie wybrzeże Bałtyku - podkreśla Halszka Gronek z Fundacji WWF Polska.
Grupa na całym Wybrzeżu liczy ok. 200 osób, jednak cały czas poszukiwani są nowi chętni. Zwłaszcza teraz, w okresie wakacyjno-urlopowym, gdy niedostatki kadrowe najbardziej dają się we znaki.
- Aktualnie prowadzimy nabór do grup zlokalizowanych na czterech obszarach: na Półwyspie Helskim, w obrębie gmin Mielno i Kołobrzeg, oraz na odcinku Wicie-Jarosławiec - wylicza specjalistka z WWF Polska.
Wolontariusz Błękitnego Patrolu - kto może nim zostać i co zyska?
W skład Błękitnego Patrolu mogą wejść niemal wszyscy chętni - ważne, by dysponować sporą ilością wolnego czasu. Dlaczego? Bo interwencje podejmowane przez WWF są podejmowane o różnych porach dnia i roku.
Wiek? Też nie jest najistotniejszy.
- Mamy w naszej grupie nastolatków, a górna granica wieku dla wolontariuszy nie istnieje - zapewnia Halszka Gronek. - Szukamy osób, które lubią pomagać i którym zależy na nadmorskich zwierzętach i czystym środowisku.
Niekoniecznie też trzeba błyszczeć wiedzą z zakresu ekologii, znać w detalach zagadnienia związane ze środowiskiem morskim lub biegle poruszać się w zawiłościach ochrony przyrody.
- Każdemu, kto się do nas przyłączy, oferujemy naprawdę dużą dawkę edukacji - słyszymy w WWF Polska. - Przekażemy wiedzę na temat morświnów, fok, ochrony siedlisk, obszarów chronionych...
Są też specjalistyczne i praktyczne szkolenia, jak np. dotyczące naszego zachowania przy usuwaniu skutków katastrof ekologicznych.
To wszystko ma sprawić, że wolontariusze z czasem będą mogli również sami przekazywać zdobytą wiedzę. Np. tłumaczyć turystom siedzącym na kocyku rozłożonym na wydmie, dlaczego popełniają błąd lub czemu w czasie wakacji nie wolno niepokoić wylegujących się na piasku fok.
- Czekamy na kandydatów otwartych na wiedzę - mówią w WWF Polska.
Dla przyszłego członka grupy Błękitnego Patrolu na Półwyspie Helskim plusem będzie to, że jest mieszkańcem tego terenu i do tego mieszka blisko plaży (najlepiej nie dalej jak 3 km). W tym sezonie w sąsiedztwie Zatoki Puckiej i Gdańskiej czeka wolnych 10 miejsc.
Aby zgłosić swoją kandydaturę na wolontariusza Błękitnego Patrolu, trzeba zaaplikować na stronie internetowej WWF Polska - www.wwf.pl/blekitny-patrol/dolacz-do-blekitnego-patrolu.
Tu podajemy podstawowe dane (nazwisko, wiek, adres, kontaktowy telefon oraz mail), określamy, jak blisko plaży mieszkamy. Obowiązkowo - i treściwie - trzeba uzasadnić, dlaczego chcesz zostać członkiem Patrolu oraz krótko opisać swoje codzienne zajęcia.
Na obie odpowiedzi mamy po 500 znaków.
Mateusz Morawiecki przed komisją śledczą
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?