Nasi szczypiorniści od początku dominowali na parkiecie. Gorzowianie nie mieli pomysłu na zdobywanie bramek. Wystarczy napisać, że w pewnym momencie na tablicy widniał wynik 12:2!
- Chłopcy nas zaskakują, że aż tak dobrze grają - uśmiecha się trener Łukasz Jacykowski. - Z Misiem zaprezentowali się znakomicie. Postawili twarde warunki w obronie. Spełnili wszystkie, przedmeczowe założenia taktyczne.
Po raz kolejny na słowa uznania zasługuje bramkarz Karol Stanisławski, który rywalizuje z przeciwnikami o dwa lata starszymi. Wyróżnienie należy się także Kacprowi Lechowi i Dawidowi Koprowskiemu, którzy nie tylko świetnie prezentują na parkiecie, ale pełnią także rolę liderów mentalnych.
TS Zew Świebodzin - UKS Miś Gorzów 34:17
Zew: Stanisławski - Dłużak 9 bramek, Koprowski 8, Pielichowski 4, Gancewski 3, Paterczyk 3, Ciechanowicz 2, Lemieszko 2, Wolski 1, Święs 1, Lech 1, Gaweł 1, Kałmucki.
Pierwszy trening kadry Michała Probierza przed EURO 2024
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?