Wybierz region

Wybierz miasto

    Zgłoś komentarz do moderacji

    Po zajęciu stolika i złożeniu zamówienia chcieliśmy się przenieść w bardziej ustronne miejsce, gdzie akurat zwolniło się miejsce. Kelnerka powiedziała nam, że nie możemy tego zrobić, ponieważ nabiła już zamówienie na stolik przy którym siedzimy i jak się przeniesiemy spowoduje to błędy w systemie komputerowym. Muszę przyznać, że pierwszy raz z czymś takim się spotkałem. Podejrzewam, że ze względu na duży ruch było im nie na rękę, aby dwie osoby zajmowały większy stolik. Nie miałbym nic przeciwko, gdybym to usłyszał od obsługi, a nie dostał zwykłą ściemę. Zamówiliśmy zupę gulaszową, schab marynowany z pieczonymi ziemniakami oraz filet z kaczki na modrej kapuście z frytkami. Ja otrzymałem prawidłowe zamówienie, natomiast żona zamiast fileta z kaczki z frytkami dostała kaczkę pieczoną z jabłkami oraz pieczone ziemniaki. Na nasze zastrzeżenia kelnerka stwierdziła, że: „W systemie ma kaczkę pieczoną z jabłkami i pieczone ziemniaki i takie zamówienie przyjęła, a w ogóle to dlaczego nie patrzymy na to co jemy? Przecież widać, że to nie filet tylko kaczka. ”. Żona zdążyła ledwie obrócić kaczkę w poszukiwaniu kapusty. Następnie kelnerka z wielką łaską przyniosła prawidłowe zamówienie, lecz w dalszym ciągu upierała się, że to my popełniliśmy błąd. Na moją prośbę o pokazanie zapisanego zamówienia stwierdziła, że: „Kartkę wyrzuciła do kosza i nie będzie teraz grzebać w śmieciach”.

    KOD

    POLECAMY