Grom Nowy Staw w sobotę (22 października) podejmował wyżej notowaną Spartę Sycewice. Przed pierwszym gwizdkiem uczestnicy meczu uczcili minutą ciszy wiernego kibica miejscowej drużyny, który niestety zmarł w tym tygodniu.
- Pan Witold Maciąg od kilku lat nie opuścił żadnego spotkania naszej drużyny i zawsze po zakończonych meczach zarówno wygranych, zremisowanych, jak i przegranych obdarzał naszych zawodników ciepłym słowem. Rodzinie oraz najbliższym składamy wyrazy szczerego współczucia w tych trudnych chwilach – czytamy na profilu Gromu w mediach społecznościowych.
Pana Witolda na pewno ucieszyłaby postawa nowostawian w sobotnim spotkaniu. Piłkarze trenerów Grzegorza Obiały i Marka Szczecińskiego zadali Sparcie dwa ciosy, które zawsze bolą, gdy rywal zostaje trafiony tuż przed przerwą i zaraz na początku drugiej połowy. A tak było w tym przypadku. Grom objął prowadzenie w 43 minucie po strzale Michała Sadowskiego z 25 metrów. W 47 minucie wynik podwyższył Mateusz Borowski. W 62 minucie Norbert Hołtyn głową uderzył na 3:0, a czwarta bramka padła ponad dwadzieścia minut później po uderzeniu Roberta Zielińskiego. Goście zdołali strzelić gola honorowego.
Grom: Leleń – Polański, Błażek, D. Zieliński, Gwóźdź – Sadowski (66 Staniaszek), R. Zieliński (82 Pietrzak), Jędrzejewski, Deja (75 Przybylski) – Hołtyn (60 Stanikowski), Borowski (70 Gruszewski).
Po 14 kolejkach nowostawianie (24 pkt) zajmują 8 miejsce w tabeli. W następnym meczu spotkają się na wyjeździe z Bytovią Bytów (15 m., 13 pkt).
Bytovię podejmowała w sobotę malborska Pomezania i wygrała 3:0. Już w 5 minucie gospodarze objęli prowadzenie po strzale swojego kapitana, Roberta Wesołowskiego. Na kolejne bramki kibice musieli poczekać do drugiej połowy. W roli głównej najlepszy snajper Pomezanii, czyli Tomasz Grabowski, który trafił w 60 i 75 minucie, tym samym uzbierał już 16 goli w tym sezonie.
Pomezania: Pelcer - Wąs, Włoch, Kielar, Marszałek - Nędza (50 Klinkosz), Karczewski (65 Karniluk), Latkiewicz (74 Rabenda), Wesołowski - Sobieraj (63 Bochyński), Grabowski (82 Mrozek).
Dzięki tej wygranej podopieczni trenera Pawła Budziwojskiego awansowali na 3 miejsce w tabeli (27 pkt). W następnej kolejce malborczycy staną przed wielką szansą na kolejny komplet punktów, bo rywalem będzie najsłabsza drużyna – Jantar Ustka, który przegrał 12 spotkań, a po jednym wygrał i zremisował. Przywiezienie punktów z boiska ostatniego zespołu w lidze jest niemal obowiązkiem Pomezanii. Będzie to najdłuższy wyjazd w tym sezonie, bo Malbork i Ustkę dzieli dystans 208 km.
W V lidze w meczu 12 kolejki „strzelaninę” urządziły sobie w sobotę drużyny Błękitnych Stare Pole i Centrum Pelplin. Niestety, to drużyna z powiatu malborskiego w wyjazdowym spotkaniu zdobyła o jedną bramkę mniej i przegrała 4:5. Dla zespołu ze Starego Pola strzelali: Wojciech Łojeczko (dwa gole), Filip Dunaj, Damian Kozak.
Delta Miłoradz swój mecz w ramach 12 kolejki V ligi rozegra w niedzielę (23 października) ze Styną Godziszewo, która przed tą serią spotkań była liderem, ale po sobocie straciła 1 miejsce.
29 października odbędą się derby powiatu malborskiego w klasie okręgowej. Błękitni podejmą Deltę o godz. 14.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?