Sprawę w czasie ostatniej sesji poruszył radny Stanisław Sosnowski.
- Po tym moście przejeżdża regularnie ciężki sprzęt z pobliskiego gospodarstwa - mówił Sosnowski. - Chodzi nie tylko o traktory, ale samochody ciężarowe wypełnione różnego rodzaju towarem. Dla tego mostu to stanowczo zbyt wielkie obciążenie. Tymczasem przy moście nie ma żadnego ograniczenia nośności. Powinniśmy wnioskować do Zarządu Dróg Powiatowych o umieszczenie tu znaku i uczulić służby, by pilnowały przestrzegania ograniczenia. Inaczej most się po prostu zawali.
Zobacz także: Pieniądze na remont mostu w Stegience
Problem jest znany Andrzejowi Sobocińskiemu, członkowi zarządu powiatu nowodworskiego.
Sprawdź koniecznie: Zwodzony most w Nowym Dworze Gd. Zobacz jak wygląda po otwarciu
- Ciężki sprzęt należy do właściciela jednego z lokalnych gospodarstw - mówi Sobociński. - Kłopot w tym, że to jest właściwie jedyny dojazd do jego firmy. To także musimy wziąć pod uwagę. Właściciel deklaruje natomiast współpracę. Nie chce niszczyć dróg, twierdzi, że jest w stanie partycypować w remontach zniszczeń. Planujemy spotkanie z przedstawicielami gminy, służb i rolników. Bardzo prawdopodobne, że ograniczenia nośności na tej drodze zostaną ustalone.
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?