Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Bezpieczna jazda po zmroku – na co uważać?

Materiał powstał przy współpracy z serwisem Oponeo.pl
W sezonie jesienno-zimowym ciemno robi się już po południu. W takich warunkach jazda jest o wiele bardziej niebezpieczna i wymaga od kierowcy szczególnej uwagi.

Policyjne statystyki dowodzą, że właśnie w takich warunkach najczęściej dochodzi do tragicznych w skutkach potrąceń pieszych. Wypadki maja miejsce najczęściej w terenie niezabudowanym, gdzie bez ulicznego oświetlenia ludzie idący poboczem są dla kierowcy bardzo słabo widoczni. Jeśli nie noszą elementów odblaskowych, w szczególnie trudnych warunkach kierowca dostrzeże ich dopiero, kiedy będą już w odległości 20-40 metrów od maski samochodu. Z odblaskami ten dystans jest nieco bezpieczniejszy i rośnie do ok. 200 metrów.

Opony to podstawa
Bez odpowiednio przygotowanego samochodu, w zimowych warunkach kierowca nie będzie w stanie jednak w bezpieczny sposób zareagować na taką osobę. W przypadku, gdy z naprzeciwka nadjedzie inne auto, pozostanie mu do wyboru zderzenie czołowe albo potrącenie pieszego. Ryzyko konieczności dokonywania tak przykrych wyborów można jednak zredukować do minimum. Warunek? Odpowiednie przygotowanie samochodu do sezonu zimowego.

– Podstawa to dobre opony zimowe, które w niskich temperaturach będą się zachowywały znacznie bezpieczniej niż ogumienie letnie. Przede wszystkim dzięki odpowiedniej mieszance bogatej w silikon i krzem zachowają odpowiednią elastyczność, znacząco poprawiając trakcję – mówi Filip Fischer, Kierownik Działu Obsługi Klienta w Oponeo.pl.

Dla własnego bezpieczeństwa kierowca powinien zmienić opony już kiedy średnia temperatura spadnie poniżej plus siedmiu stopni. W takich warunkach opona zimowa zaczyna działać, podczas gdy ogumienie letnie robi się coraz twardsze, a droga hamowania znacząco rośnie. Jeśli dodatkowo spadnie śnieg, ogumienie letnie z mniejszą liczbą nacięć nie będzie w stanie odprowadzić go z powrotem na jezdnię i samochód stanie się bardzo niestabilny.

Zadbaj o światła
Podstawą zimowego bezpieczeństwa po zmroku są także sprawne światła. Kierowca powinien regulować ich ustawienie przynajmniej dwa razy w roku, ponieważ podczas jazdy zmienia sie kąt padania strumienia światła. Zamiast na jezdnię reflektory świecą wówczas w innych kierunkach, oślepiając pozostałych użytkowników dróg.

– Regulację najlepiej wykonać w stacji diagnostycznej. Przed sezonem jesienno-zimowym można ponadto zainwestować w dobre żarówki. Nowe produkty czołowych producentów potrafią dać nawet dwukrotnie więcej światła niż tradycyjne żarówki – przekonuje Filip Fischer.

Obserwuj drogę
Poza oponami i światłami kierowca powinien zadbać jeszcze w odpowiedni sposób o szyby. Od wewnątrz należy je natrzeć specjalnym środkiem ograniczającym parowanie, na zewnątrz można zastosować tzw. niewidzialną wycieraczkę, czyli powłokę hydrofobową. Taką usługę oferują warsztaty naprawiające i wymieniające szyby. Zabieg polega na pokryciu czołowego okna tymczasową powłoką zapobiegającą osadzaniu się wody i brudu. Jeśli pióra wycieraczek są zużyte, trzeba je wymienić.

- Tak przygotowany samochód to pierwszy krok do bezpieczeństwa po zmroku. Drugi to jazda z niższą niż zazwyczaj prędkością, utrzymywanie większych odległości między samochodami i dokładna obserwacja drogi – mówi Filip Fischer.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowydworgdanski.naszemiasto.pl Nasze Miasto