Błękitni Kmiecin przynieśli szczęście reprezentantom Polski

Bez żadnej tremy i obaw młodzi piłkarze drużyny Błękitnych Kmiecin wyprowadzili na boisko reprezentację Polski na mecz z Armenią, w eliminacjach Mistrzostw Europy. Profesjonalizm młodych zawodników przyniósł szczęście Polakom - nasi reprezentanci wygrali a piłkarze z Kmiecina mogli razem z kibicami cieszyć się ze zwycięstwa. Teraz wszyscy mogą przyznać, że chłopcy z Błękitnych mają udział w tej wygranej.

Piłkarzy z Kmiecina rozpierała duma - w czasie Mazurka Dąbrowskiego wszyscy położyli prawą rękę na sercu, jak prawdziwi reprezentanci swojego kraju.

- Najbardziej podobało nam się jak Polacy strzelili bramkę - przyznaje zgodnie czterech jedenastoletnich zawodników Błękitnych - Rafał Misiejuk (wyprowadzał Dariusza Dudkę), Patryk Bejynka (prowadził Przemysława Kaźmierczaka), Adrian Kunowski (wychodził z kapitanem Jackiem Bąkiem) i Krzysztof Dittel (niósł flagę).

Każdy z zawodników z błyskiem w oku wspominał wyprawę na mecz.

- Stadion był świetny, kibice i piłkarze też, podobało mi się jak wychodziliśmy na murawę - mówi Patryk Piotrkowicz.

Dwaj Błękitni mieli niesamowite szczęście - mogli wyprowadzić na boisko swoich ulubionych zawodników - Marcin Świątek szedł obok Łukasza Garguły a Tomek Gardynik obok Jacka Krzynówka.
Damian Dobrzyniecki na stadion wyszedł obok strzelca bramki Macieja Żurawskiego a Przemek Sterniczuk z wrażenia zapomniał, którego z polskich piłkarzy miał "pod opieką".

W czasie transmisji, tuż po hymnie, można było zauważyć, że jeden z młodych piłkarzy Błękitnych wdał się w dyskusję z bramkarzem Arturem Borucem.

- To byłem ja - mówi bramkarz zespołu z Kmiecina Wojtek Sienkiewicz. - Mówiłem Borucowi, by wykopał piłkę w trybuny, dla kibiców. Chyba mnie nie usłyszał, był za bardzo skupiony. Lubię tego piłkarza, podobała mi się jego jedna parada w meczu z Armenią.

- Na trybunach stadionu w Kielcach mecz oglądało 15,5 tys. widzów - mówi Ireneusz Stolarz, opiekun i trener drużyny. - Było to dla moich podopiecznych wielkie przeżycie, mogli zamienić kilka słów z zawodnikami reprezentacji Polski, zobaczyć od „środka” jak wyglądają przygotowania zawodników przed meczem, co się dzieje w szatniach przed wyjściem na boisko.

Jeszcze przed meczem Błękitni wzięli udział w próbie generalnej uroczystości wyprowadzenia wraz z dziewczynkami z młodzieżowej drużyny Korony Kielce, które miały za zadanie wyprowadzić reprezentantów Armenii. Po ceremonii przedmeczowej młodzi zawodnicy obejrzeli mecz. Po zawodach ekipa z Kmiecina spotkała się z byłym reprezentantem Polski Tomaszem Iwanem.

Przypomnijmy, wyjazd ten był nagrodą w konkursie TP SA, sponsora Kadry Polski.