Bobry są aktywne cały rok, nie zapadają w sen zimowy, lecz nie są po prostu w stanie kopać w twardej, zmrożonej ziemi. – Jest rzeczywiście dużo spokojniej – mówi Sławomir Szymański, kierownik nowodworskiego oddziału Zarządu Melioracji i Urządzeń Wodnych. – Sądzę, że aż do wiosny problemów z tymi zwierzętami mieć nie powinniśmy. Udało się zabezpieczyć wszystkie wyrwy w wałach przeciwpowodziowych na naszym terenie. Jednak w obecnej sytuacji niemal nieuniknione jest, że będą konieczne kolejne naprawy. Przypomnijmy, jeszcze w ubiegłym tygodniu, osłabiony wał na rzece Wisła Królewiecka, osunął się na długości kilkudziesięciu metrów. Konstrukcję osłabiły jamy, które bobry w nim wykopały. Wyrwy zostały zabezpieczone workami z piachem. Uszkodzona część była pod stałym nadzorem. Na szczęście, kiedy stan wód podniósł się i ogłoszono stan ostrzegawczy, konstrukcja wytrzymała.
Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?