Na turniej w stolicy Hotel Continental pojechał bez trzech zawodników z podstawowej "10". Zabrakło Krzysztofa Grzegorczyka, Macieja Haftkowskiego oraz Łukasza Borkowskiego. Mimo tak sporego osłabienia, zespół Henryka Kuczmy z kompletem zwycięstw przebrnął przez fazę grupową oraz półfinał. W grupie Continental rozprawił się z Hurtapem Mat Łęczyca 4:1 oraz Football Center Kiepscy Sosnowiec 5:4. Warto dodać, że w tym drugim meczu "Hotelarze" przegrywali 1:4, ale ostatecznie udało im się przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę. Świetną passę gracze z Mierzei Wiślanej kontynuowali w półfinale na nieszczęście Galacticos Zgierz. Continental rozgromił rywali aż 6:0, czym zagwarantował sobie udział w wielkim finale.
W meczu o złoto spotkali się faworyci imprezy.Rywalem Hotelu Continental byli KS Piórkowscy, zasileni czterema Brazylijczykami. I to właśnie wirtuozeria Latynosów wzięła górę nad rodzimą szkołą beach soccera ze Sztutowa. "Hotelarze" ulegli Piórkowskim 1:5. Warto jednak dodać, że wynik tego spotkania otworzył Paweł Friszkemut, który pokonał najlepszego bramkarza turnieju, Marka Góreckiego, pięknym strzałem z przewrotki w samo okienko. Organizatorzy uznali Friszkemuta MVP turnieju. Najlepszym strzelcem był natomiast Daniel Souza z Piórkowskich, który strzelił 7 goli. Z HC najwięcej bramek zdobyli Friszkemut (6) i Maciej Świderski (5).
- Dla nas wyjazd do Warszawy miał szkoleniowy i badawczy wymiar. Mając na uwadze brak trzech zawodników z pierwszej dziesiątki, to nasz wynik był nawet dobry. Mamy dużo materiału szkoleniowego w głowach. Teraz musimy to poukładać. Mamy na to mało czasu, ponieważ Mistrzostwa Polski rozpoczynają się już w najbliższą środę - mówi Henryk Kuczma.
Z kolei w najbliższy poniedziałek zakończy się okres przygotowawczy Hotelu Continental do najważniejszych imprez w tym roku. W czasie przygotowań zespół wystartował w czterech prestiżowych turniejach. W każdym doszedł do finału. Wygrali Becker Arena Cup w stolicy, a w Millenium Cup w Gliwicach, Festiwalu Beach Soccera w Żarach i Początku Lata w Warszawie byli drudzy.
- W tym roku nasz okres przygotowawczy był bardzo długi. Wykonaliśmy dużo pracy - mówi Henryk Kuczma. - Te cztery turnieje dały nam sporo informacji o naszych najgroźniejszych rywalach w walce o mistrzostwo kraju. Wiemy, że czołówka nam nie uciekła i że z każdym możemy grać jak równy z równym. Moim zdaniem faworytami mistrzostw będą KS Piórkowscy, Grembach Łódź, Copacabana Gdańsk oraz my. Na każdą drużynę z tego grona musimy mieć obraną dobrą taktykę. Wiemy jak grają te ekipy i nie damy się im zaskoczyć. W ostatnich dniach okresu przygotowawczego potrenujemy stałe fragmenty gry oraz elementy szybkiego wyprowadzania ataku. W sobotę zagramy jeszcze na sztutowskiej plaży w Otwartych Mistrzostwach Powiatu Nowodworskiego w Plażowej Piłce Nożnej.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?