Dlaczego roboty nie posuwają się dalej?
- Okazało się, że firma, którą wybrano w przetargu do realizacji inwestycji, ma kłopoty finansowe - mówi burmistrz Nowego Dworu Gdańskiego, Jacek Michalski. - Chodzi o rozliczenia za poprzednią inwestycję. Istniało zagrożenie, że komornik będzie w stanie zająć wynagrodzenie za naszą inwestycję, na poczet spłaty dawnych zobowiązań. Dodatkowo firma wybrana w przetargu korzysta z usług podwykonawcy. Ten, gdy dowiedział się o finansowych kłopotach zleceniodawcy, przerwał roboty.
Czytaj także: Problematyczna ulica Morska
Boisko w Marzęcinie miało być gotowe już na jesienne rozgrywki piłkarskie. Ma służyć miejscowej młodzieży, uczniom, społeczności. Planowano, że na obiekcie będą grali piłkarze miejscowego klubu futbolowego, Zieloni Marzęcino.
- Inwestycja nie jest zagrożona - zaznacza Michalski. - Sprawdzamy, czy wykonawca da radę samodzielnie opanować swoje finansowe kłopoty. Niczym w tym momencie nie ryzykujemy. Możemy np. zerwać umowę i ponownie rozpisać przetarg. Może wtedy co prawda dojść do opóźnień.
Sprawdź koniecznie: Budżet dla mieszkańców
Co więcej, w czasie procedury przetargowej nic nie wskazywało na to, że wybrana firma może mieć finansowe tarapaty.
- Dokumentacja się zgadzała, wszystko odbyło się zgodnie z prawem - dodaje nowodworski burmistrz. - Wybrano ofertę z najniższą ceną. Po przetargu nie wpłynęły żadne protesty.
Świątek w finale turnieju w Rzymie!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?