Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Był tak pijany, że nie wiedział, jak się nazywa. Wiedział za to, że płynie do Kopenhagi i... prawie dopłynął do Rosji

Andrzej Kowalski
Andrzej Kowalski
Był tak pijany, że nie wiedział, jak się nazywa. Wiedział za to, że płynie do Kopenhagi i... prawie dopłynął do Rosji
Był tak pijany, że nie wiedział, jak się nazywa. Wiedział za to, że płynie do Kopenhagi i... prawie dopłynął do Rosji KPP Nowy Dwór Gdański
Nietrzeźwy sternik został zatrzymany tuż przed wodami Federacji Rosyjskiej w środę, 19 lipca. Policjanci z Posterunku Policji w Krynicy Morskiej zatrzymali mężczyznę, który miał 2 promile alkoholu w organizmie i wypłynął z portu w Gdyni. 72-latek tłumaczył, że płynie do Kopenhagi. Za popełnione przestępstwo grozi mu teraz do 2 lat więzienia.

Pijany sternik prawie wpłynął na wody Federacji Rosyjskiej

Do kuriozalnej kontroli doszło w środę, 19 lipca, około godziny 16:00. Wówczas Straż Graniczna poprosiła o interwencję wobec jachtu żaglowego, który płynie w kierunku Federacji Rosyjskiej. Ze zgłoszenia wynikało, że od dłuższego czasu nie odpowiada na wezwania.

ZOBACZ TAKŻE: Kradli butle z gazem z restauracji. Trzech mężczyzn usłyszało zarzuty

Dyżurny nowodworskiej policji skierował na miejsce patrol wodny z Posterunku Policji w Krynicy Morskiej, który pływał wtedy po wodach Zatoki Gdańskiej. Mundurowym udało się dotrzeć na wskazane miejsce po kilkunastu minutach. Jacht był wówczas oddalony od brzegu o ponad 10 kilometrów. W momencie, gdy policjantom udało się dopłynąć do łodzi, ta znajdowała się około 7 kilometrów od granicy z Federacją Rosyjską.

Nie wiedział, jak się nazywa. Wiedział za to, że chce dopłynąć do Kopenhagi

Kontrola była dość kuriozalna. Okazało się, że sternikiem łodzi żaglowej jest 72-latek, który jest w stanie nietrzeźwości**. Kontakt z nim był utrudniony, a badanie alkomatem wykazało, że mężczyzna miał blisko 2 promile alkoholu w organizmie. Jak relacjonują policjanci, sternik był w tak trudnym stanie, że nie potrafił ani powiedzieć jak się nazywa, ani nawet stanąć o własnych siłach**.

ZOBACZ TAKŻE: Niefortunny wypadek w Gdańsku! Mężczyzna wpadł do Motławy. Bohaterami zostali użytkownicy rowerku wodnego, którzy go wyłowili

Mało tego, mężczyzna wypłynął z portu w Gdyni i twierdził, że zmierza do Kopenhagi. Policjanci asekurowali 72-latka przez 3 godziny do Portu Nowy Świat. Sprawca został zatrzymany i przewieziony do policyjnej celi. Po wytrzeźwieniu usłyszy zatrzuty, a grozi mu teraz do 2 lat pozbawienia wolności.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowydworgdanski.naszemiasto.pl Nasze Miasto