Ciała noworodków ujawnione w Czernikach w gm. Stara Kiszewa. Kobieta usłyszała zarzut zabójstwa!

Prokuratura potwierdziła, że w piwnicy jednego z domów w Czernikach w gminie Stara Kiszewa ujawniono trzy ciała noworodków. Szokującego odkrycia dokonano 15 września 2023 r. Najpierw funkcjonariusze pod nadzorem prokuratury znaleźli zwłoki dwojga dzieci, jednak po dalszych poszukiwaniach okazało się, że w budynku ukryto kolejne martwe dziecko.

- Wczoraj w trakcie przeszukania obiektu ujawniono ciało 2 noworodków zakopanych w piwnicy. W poszukiwania zaangażowano psa tropiącego i skaner 3D - mówi Mariusz Duszyński z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku. - W sobotę od rana policjanci kontynuują prace i znaleziono zwłoki trzeciego noworodka. Cały czas trwają czynności na terenie posesji.

W sprawie zatrzymano dwie osoby. To 54-letni mężczyzna i 20-letnia kobieta - ojciec i córka, która mogła być matką któregoś z dzieci. Nieoficjalnie mówi się, że ojcem noworodka mógł być 54-latek.

- Prokurator ogłosił kobiecie postanowienie o przedstawieniu zarzutów i jest ona przesłuchiwana - dodaje prokurator Mariusz Duszyński. - Kobieta usłyszała zarzut zabójstwa. Zlecono także przesłuchanie świadków.

Jak wynika z naszych informacji w sprawie wypowiedzą się także sąsiedzi i inne osoby, które mogą mieć wiedzę na temat sytuacji rodzinnej zatrzymanych. Przesłuchany zostanie także 54-letni ojciec kobiety.

- Policjanci pracują na miejscu ujawnienia zwłok noworodków, które zostały znalezione w piwnicy w jednym z domów na terenie miejscowości Czerniki - mówi kom. Karina Kamińska, rzecznik prasowy Komendanta Wojewódzkiego Policji w Gdańsku. - Dwa ciała zostały zabezpieczone decyzją prokuratora do badań sekcyjnych. Na miejscu czynności procesowe wykonują policjanci z Wydziału Dochodzeniowo Śledczego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku oraz z Komedy Powiatowej Policji w Kościerzynie. Czynności procesowe wykonywane są pod nadzorem prokuratora. Ponadto na miejscu zdarzenia pracował przewodnik psa z psem do wyszukiwania zwłok, a także policjanci z laboratorium kryminalistycznego MWP w Gdańsku, którzy przy użyciu nowoczesnego sprzętu ujawniają i zabezpieczają ślady, które pomogą w wyjaśnieniu okoliczności i przebiegu tego przestępstwa.

Na miejscu tragedii pracował także policyjny psycholog.

Makabryczne odkrycie w Czernikach zszokowało mieszkańców. Przed kilkunastoma laty zmarła matka.O tym, że w rodzinie może źle się dziać, mówiło się od dawna. Jednak nikt nie przypuszczał, jak ogromny jest rozmiar tragedii.

- Mieszkamy w pobliżu, ale nie sądziliśmy, że w tym domu dzieje się taka tragedia - mówią mieszkańcy. - Sprawa nawet była zgłaszana, ale jakoś żadna z instytucji nie mogła skutecznie położyć kres dramatowi.