Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Decydująca bramka w doliczonym czasie. Mady Ostaszewo zmierzyły się z Beniaminkiem 03 Starogard Gdański

Kamil Kucharski
Kamil Kucharski
W niedzielnym meczu Mady Ostaszewo zmierzyły się na swoim stadionie z Beniaminkiem 03 Starogard Gdański. O wyniku spotkania zadecydowała chwila nieuwagi w doliczonym czasie gry.

Z pewnością dużym utrudnieniem dla piłkarzy była już pogoda. O godzinie 17.00, kiedy rozpoczynał się mecz, termometry pokazywały około 30 stopni Celsjusza. Od początku spotkania Mady grały pewniej niż drużyna przeciwna - gospodarze wykorzystywali całe boisko do rozegrania akcji i bez większych problemów przejmowali kontrolę nad piłką. W pierwszej połowie meczu kilkukrotnie szansę na zdobycie gola dla gospodarzy miał Maciej Golicki. Dosyć szybko jednak znajdowali się przy nim zawodnicy drużyny przeciwnej i strzały piłkarza Mad nie trafiały w bramkę. Drużyna ze Starogardu Gdańskiego próbowała odpowiedzieć na ataki, ale za każdym razem piłkę przejmowali obrońcy z Ostaszewa lub lądowała w rękach bramkarza Mad, Artura Kaima.

Pod koniec pierwszej połowy, gdy sędzia doliczył dwie minuty do regulaminowego czasu gry, zespół ze Starogardu Gdańskiego był niezwykle blisko wyjścia na prowadzenie. Zawodnik Beniaminka przeszedł w pole karne Mad prawą stroną boiska i strzelił w stronę bramki gospodarzy. Piłka ominęła jednak bramkę, a sędzia zakończył po tej akcji pierwszą część meczu.

Drugie 45 minut również nie przyniosło bramek dla żadnego z zespołów. Im bliżej było do gwizdka kończącego spotkanie, tym częściej obie drużyny starały się strzelić gola. W drugiej połowie na boisko wszedł Mateusz Oleś, który otrzymał kilka udanych podań po znalezieniu się blisko bramki gości. Obrońcy Beniaminka jednak uniemożliwiali mu strzelenie gola.

W 63 minucie spotkania sędzia ukarał Tomasza Trappa z Beniaminka drugą żółtą kartką w tym spotkaniu, przez co zawodnik musiał opuścić boisko. Od tego momentu Mady grały w przewadze.

W drugiej połowie spotkania sędzia podjął również bardzo kontrowersyjną decyzję i nie przyznał rzutu karnego drużynie z Ostaszewa. Faul na zawodniku gospodarzy sygnalizowali arbitrowi zarówno piłkarze na boisku, jak i zawodnicy rozgrzewający się obok miejsca zdarzenia.

Im bliżej było do ostatniego gwizdka, tym częściej w obu zespołach pojawiały się hasła mówiące o walce o gola. Chyba jednak wszyscy nastawiali się na remis i podział punktów w tym spotkaniu. Sędzia doliczył jednak 4 minuty gry, w których wynik rozstrzygnął się na korzyść Beniaminka. Piłkarze drużyny gości poprowadzili akcję lewą stroną boiska, a następnie zagrali piłkę w pole karne gospodarzy. Po kilku odbiciach i uderzeniach piłka, dosłownie na minutę przed końcem spotkania, wpadła do bramki Mad. Mecz zakończył się ostatecznie wynikiem 1:0 dla Beniaminka 03 Starogard Gdański.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowydworgdanski.naszemiasto.pl Nasze Miasto