Drogi wojewódzkie nr 501 i 502 nie będą remontowane w najbliższych latach

Droga wojewódzka nr 502 prowadząca z Nowego Dworu Gdańskiego do Stegny oraz droga wojewódzka nr 501 wzdłuż Mierzei Wiślanej na pewno nie będą remontowane w najbliższych kilku latach. Nadzieje mieszkańców i samorządowców z powiatu nowodworskiego na naprawę tych tras, przekreślił zarząd województwa pomorskiego.

"Z przykrością informuję, że niemożliwe jest określenie realnego terminu kompleksowej przebudowy tych dróg. W ostatnich latach zrealizowano przebudowę kilku odcinków drogi wojewódzkiej nr 501: w Stegnie i Krynicy Morskiej (przy współudziale Urzędu Miasta Krynica Morska). Kolejnym odcinkiem, który ten samorząd chce realizować jest odcinek z Krynicy Morskiej do Piasków. Nawierzchnia tego odcinka jest w złym stanie i staraniem Zarządu Dróg Wojewódzkich została przygotowana dokumentacja techniczna wykonania odnowy nawierzchni. Rzeczywiste wpływy dochodów własnych Województwa w bieżącym roku dotychczas nie pozwoliły na ujęcie tego zadania w planie wydatków ZDW, lecz wyrażam nadzieję, iż możliwości finansowe na realizację tego zadania pojawią się w przyszłym roku. Z przykrością informuję, że ze względu na prognozowane dochody zapisane w Wieloletniej Prognozie Finansowej Województwa Pomorskiego możliwe było ujęcie wyłącznie trzech inwestycyjnych zadań drogowych współfinansowanych w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego dla Województwa Pomorskiego na lata 2007-13 (drogi wojewódzkie nr 218, 240, 216)" - napisał Ryszard Świlski, członek zarządu województwa pomorskiego.

W sprawie planów remontowych tras wojewódzkich nr 501 i 502 w kwietniu br. odbyło się już nawet spotkanie miejscowych samorządowców z przedstawicielami Zarządu Dróg Wojewódzkich. Samorządy z powiatu nowodworskiego w ostatnich latach wysłały też sporo pism z prośbami o remont tych dróg. Do ZDW w Gdańsku pisali też mieszkańcy Stegny (dzielnica Cisewo), Junoszyna, Sztutowa i Krynicy Morskiej. Pisma i prośby nie przyniosły jednak skutku.