Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Edukacja w nowodworskich szkołach. Zamknięte świetlice i kwestie klas 1-3.

Patryk Philipp
Patryk Philipp
pixabay
W toku przygotowań placówek edukacyjnych do funkcjonowania w określonym reżimie sanitarnym pojawiają się nie tylko trudności organizacyjne, ale również nowe zagrożenia. Wątpliwości dotyczą między innymi funkcjonowania świetlic, dojazdów czy możliwości odizolowania od siebie poszczególnych klas.

Jedną z najbardziej kontrowersyjnych kwestii są świetlice. Z uwagi na mieszanie się tam wszystkich grup wiekowych jest to miejsce o potencjalnie największym zagrożeniu.

- Funkcja świetlicy przestaje mieć uzasadnienie w wypadku konieczności ograniczenia kontaktu dzieci między sobą. Poprosiłem dyrektorów, by porozmawiali z wychowawcami klas i poprosili ich o to, by wcześniej do klas przychodzili i później pracę kończyli. Ale nie ukrywam, że możemy mieć taką sytuację, że nie będziemy mogli przyjmować wcześniej dzieci i pozostawiać je w szkole.

- tłumaczył burmistrz Nowego Dworu Jacek Michalski.

Choć w większości placówek świetlice funkcjonować będą w ograniczonym trybie, w niektórych pozostaną one tymczasowo zamknięte. - Na tę chwilę nasza świetlica nie będzie działać i jest to decyzja do odwołania, gdyż jest to uzależnione monitorowaniem naszej pracy oraz wdrożeniem wszystkich procedur. Klasy 1-3 nie będą miały dostępu do świetlic. Osoby dojeżdżające będą oczekiwać na dojazd pod opieką swojego wychowawcy - wyjaśnia Izabela Stefaniak, dyrektor SP 2 w Nowym Dworze Gdańskim.

Na spotkaniu władz samorządowych z dyrektorami ustalono, że największy nacisk należy położyć na utrzymanie tradycyjnego trybu nauczania wśród klas wczesnoszkolnych. - Przygotowujemy się na wszystkie możliwości, szczególnie zależy nam jednak na tym, by tradycyjną formę nauczania zachować w klasach 1-3. To wtedy kontakt z nauczycielem jest najbardziej potrzebny. Zdajemy sobie również sprawę z obciążenia rodziców, nauczycieli i mówiąc wprost: możliwości technicznych.

Inaczej sytuacja ma się w stosunku do klas starszych. Nie tylko ze względu na inne potrzeby ze względu na wiek, ale również na samą organizację nauczania.

- W przypadku klas 4-8 na dziś nie widzimy możliwości odizolowania poszczególnych klas od siebie. Z różnych względów, chociażby takich, że wymieniają się uczący ich nauczyciele. Dyrektorzy są przygotowani na to, że klasy nie będą funkcjonowały w systemie gabinetowym - tłumaczy burmistrz Michalski. - Uczniowie siedzieć będą w wyznaczonej klasie, a do nich przychodzić będą nauczyciele przedmiotowi. Tutaj też jednak pojawiają się wątpliwości chociażby z informatyką. W takim systemie jeden wyłom może spowodować ogromne zagrożenie.

Tak jak w przypadku zajęć informatycznych pozostają jeszcze inne kwestie, na które rozwiązania do tej pory nie wypracowano. - Jest jeszcze jeden problem, którego nie sposób nie zauważyć. Sporo dzieci dojeżdża. My tutaj w tym roku staramy się, żeby szkoły przejęły chociaż część opieki nad dowozami, by móc jakoś rozsądniej tym zarządzać. Nie wiemy jednak jak Ci młodzi ludzie będą się zachowywać, to wciąż środek transportu publicznego - mówił burmistrz.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowydworgdanski.naszemiasto.pl Nasze Miasto