Tylko od 1 stycznia do 31 maja tego roku w naszym regionie odnotowano już w sumie 8866 przypadków zachorowań, a w powiecie tczewskim 828.
- Już od kilku miesięcy od Głównego Inspektora Sanitarnego wpływają do nas informacje, że zwiększona jest zachorowalność na ospę wietrzną. Nie jest to bardzo groźna choroba. Niemniej mamy do czynienia z chorobą zakaźną, wirusową, która rozprzestrzenia się w dużych skupiskach dzieci - w przedszkolach, szkołach. I niestety jeśli znajdzie się takie zakażone dziecko, to rozdrapuje strupy, rany, a więc przenosi chorobę na przedmioty, między innymi na zabawki. Wówczas zakaża wszystkich dookoła. Tym sposobem pojawia się coraz więcej przypadków zachorowań. Dlatego najlepiej chore dziecko pozostawić w domu i je leczyć. Powinni o tym pamiętać zarówno rodzice, jak i wychowawcy klas - mówi Maria Polak, dyrektor Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Tczewie.
Maria Polak dodaje, że w związku z epidemią pracownicy sanepidu wydali specjalne ulotki dotyczące ospy. Informacje na ten temat znajdują się także na stronie internetowej stacji www.pssetczew.pis. gov.pl Tymczasem pracownicy Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Gdańsku podpowiadają, jak uniknąć zakażenia.
- Unikajmy bezpośredniego kontaktu z chorym. Ospa przenosi się drogą kropelkową (podobnie jak grypa) oraz poprzez materiał zanieczyszczony zwartością pęcherzyków od chorej osoby. Stąd duże znaczenie ma przestrzeganie higieny, w szczególności pranie i mycie przedmiotów zanieczyszczonych materiałem z nosa, gardła i wykwitów skóry - zaleca Anna Obuchowska, zastępca Pomorskiego Państwowego Wojewódzkiego Inspektora Sanitarnego.
Od ospy można się zaszczepić. Ale ponieważ szczepienia są płatne (jeden zastrzyk kosztuje ok. 400 zł. Potrzebne są dwie dawki), korzysta z nich niewiele osób. Narodowy Fundusz Zdrowia opłaca lek jedynie dla dzieci z tzw. grup ryzyka, czyli o obniżonej odporności.
A po czym poznać, że nasze dziecko zachorowało na ospę?
- Pierwszym objawem jest infekcja, czyli kaszel, katar, temperatura. Później na skórze pojawiają się pęcherzykowate wykwity, które występują z różnym nasileniem. Te wykwity mogą pojawiać się nie tylko na skórze, ale także na śluzówkach. Po zaobserwowaniu takich objawów powinniśmy z dzieckiem niezwłocznie udać się do lekarza. Chory przez 14 dni powinien przebywać w domu - wyjaśnia Maria Płaczek, lekarz pediatra ze Starogardu.
Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?