Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gmina Stegna: Stragany wrócą do miejscowości turystycznych

ABE
W miejscowościach nadmorskich gminy Stegna ponownie będzie można handlować z przenośnych stoisk, boksów i straganów. Co ciekawe, tego typu wakacyjny handel będzie mógł odbywać się w Jantarze, Mikoszewie i Junoszynie, ale nie w samej Stegnie. 


Radni na razie wydali tylko pozwolenie na rozpoczęcie procedury zmiany planów zagospodarowania przestrzennego dla turystycznych miejscowości gminy Stegna, ta wiadomość ucieszyła mieszkańców.


- Wreszcie będzie można prowadzić handel z obiektów przenośnych. Uważam, że ten zakaz nigdy nie powinien wejść w życie, ponieważ sprawił, że mniejsi lokalni przedsiębiorcy nie mieli jak zarabiać - mówi jeden z mieszkańców, który woli zachować anonimowość.


Takie założenie nie podoba się również części radnych.


- W Stegnie nie będzie można prowadzić handlu z namiotów, a w sąsiednich miejscowościach tego zakazu nie będzie. Uważam, że to jest dyskryminacja, bo czym różni się handlujący ze Stegny od tego z Jantara? - mówi Piotr Wiatr, wiceprzewodniczący Rady Gminy Stegna.


- Stegna ma wyznaczone miejsce do handlowania w centrum, czyli popularny ryneczek. Tam można stawiać budowle na 120 dni. Handlować można także przy ul. Morskiej gdzie jest bardzo dużo stoisk i kramów – odpowiada wójt Stegny, Jolanta Kwiatkowska. - W pozostałych miejscowościach nie ma miejsc wyznaczonych do handlu. Rada zadecydowała wspólnie, że w tych miejscowościach będzie chciała wprowadzić zapisy pozwalające na prowadzenie takiej działalności.

Przypomnijmy, nowy plan urbanistyczny gminy Stegna został wprowadzony dwa lata temu. Od początku wzbudzał wiele kontrowersji. Część mieszkańców nie była zadowolona z wprowadzenia nowych ograniczeń. Chodziło właśnie o zakaz handlu z przenośnych stoisk na terenach nadmorskich, ale także m.in. o brak możliwości budowania na niektórych działkach. Gmina argumentowała z kolei, że plan zakończy "urbanistyczny" chaos w gminie. Zdaniem urzędników, poprawa estetyki miejscowości ma przynieść większe korzyści turystyce. Warto dodać, że plan został zaskarżony w sądzie przez jednego z mieszkańców. W kwietniu tego roku Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gdańsku unieważnił plan. Gmina odwołała się od tej decyzji. Apelacja samorządu została przyjęta, co oznaczało, że plan nadal funkcjonuje.


- Wiem, że niektóre zapisy w planie nie podobają się mieszkańcom, ale cały plan nie jest zły - mówi Jolanta Kwiatkowska. - Najważniejsza idea przyświecająca przystąpieniu przez radę do zmiany planów jest możliwość dotycząca inwestowania w budownictwo mieszkaniowe. Brak możliwości przyłączenia do istniejącej sieci kanalizacyjnej- której nie jesteśmy na razie w stanie wybudować powodowała, że mieszkańcy nie mogą otrzymać pozwolenia na budowę. W planie był zapis iż podłączenie jest możliwe tylko do istniejącej sieci kanalizacyjnej, plan zakazywał podłączeń do szczelnych zbiorników bezodpływowych. Tak więc sieci nie jesteśmy w stanie obecnym budować a do zbiorników nie można. To jest najważniejszy powód zmian planu. Przystąpienie do zmiany jest jak najbardziej zasadne. Odbędzie się to pełną procedurą jak przy uchwalaniu nowego planu. Odbędą się trzy wyłożenia do konsultacji a mieszkańcy będą mogli składać swoje uwagi które później wójt i rada będą rozpatrywać .

Kiedy zatem zmiany w planie zagospodarowania dla poszczególnych miejscowości zostaną wprowadzone?
- Na pewno nie szybko – mówi wójt Stegny. - Mieszkańcy będą musieli poczekać może nawet rok.

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowydworgdanski.naszemiasto.pl Nasze Miasto