Do obozu Stutthof przywieziono trzy transporty więźniów. Pierwszy liczył 2 757 osób z Woli i Śródmieścia, więźniowie nie zostali zarejestrowani w obozowej kartotece. Drugi z transportów liczył 2 901 osób, głównie z Pragi, Grochowa i Marymontu. W trzecim transporcie zesłano do obozu 1 298 osób. Zgodnie z rozkazami „zdolni do pracy mężczyźni i kobiety mieli być użyci do pracy przez obozy koncentracyjne”.
Z ogarniętej Powstaniem stolicy, do KL Stutthof przybyło około 7 000 osób, w tym 40 kobiet - jeńców wojennych, które wbrew przepisom konwencji genewskiej umieszczono w obozie koncentracyjnym. Tylko 37 z nich powróciło do swoich bliskich po gehennie obozowej.
Dla zwiedzających Muzeum tego dnia przygotowano wystawę "Powstańcy Warszawscy zwyciężali wszędzie", którą udostępniono w przestrzeni dawnej Komendantury na co dzień niedostępnej dla zwiedzających. Wszyscy goście mieli możliwość odebrania z muzealnego Biura Obsługi Zwiedzających wydawnicze upominki. Mogli także zakupić znicze i złożyć je pod Pomnikiem Walki i Męczeństwa oraz zawiązać w wyznaczonym miejscu Wstążki Pamięci, która jest symbolem osobistej deklaracji o zachowaniu pamięci.
“Zatrzymajmy się na tę jedną minutę i uczcijmy pamięć nie tylko tych, którzy wzięli udział w tej największej akcji zbrojnej podziemia w okupowanej przez Niemców Europie, ale także oddajmy cześć ludności cywilnej deportowanej w okrutnym odwecie do takich miejsc jak KL Stutthof” - mówił Piotr Tarnowski, Dyrektor Muzeum Stutthof w Sztutowie.
Danuta Stenka jest za stara do roli?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
