Sala ŻOK wypełniła się po brzegi. Wszystkie bilety zostały wyprzedane już w czwartkowe popołudnie. Kameralność koncertu i świetny kontakt wokalisty z publicznością stworzyły niepowtarzalny klimat tego wieczoru. Razem z widownią Turnau wykonał utwory: "Naprawdę nie dzieje się nic" i "Cichosza". Wieczór sowich piosenek to także wiele utworów, których Turnau zazwyczaj nie gra na koncertach, gdy występuje z zespołem. Ponadto, nowodworzanie mieli okazję usłyszeć anglojęzyczne ballady w wykonaniu artysty.
- Mimo intensywnego koncertowania od czasu wydania pierwszej płyty, czyli od 20 lat, w Nowym Dworze Gdańskim, gramy po raz pierwszy. Idea, żeby tu przyjechać pojawiła się niedawno, stąd brak większej reklamy. Cieszy nas, mnie i Jacka, tak duża frekwencja. Nie spodziewaliśmy się takiego odzewu. Zakończenie koncertu w postaci standing ovation było dla nas ogromnie pozytywnym akcentem. To taka nagroda od publiczności - mówi Grzegorz Turnau.
Niedzielny koncert był największym artystycznym wydarzeniem w tym roku w Nowym Dworze Gd.
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?