Hala sportowa w Drewnicy jednak powstanie. To jedna z największych inwestycji ostatnich lat.

Temat rozbudowy Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Drewnicy od miesięcy przewijał się w mediach i wciąż powracał na sesjach rady gminy. W lipcu ministerstwo sportu poinformowało o rozstrzygnięciu konkursu dofinansowań i zarazem przyznaniu Stegnie 6 milionów złotych (co stanowi najwyższą dotację w historii gminy) na budowę hali sportowej i kompleksu lekkoatletycznego w Drewnicy. Wówczas nic jeszcze nie zapowiadało, że wokół projektu urośnie tyle kontrowersji.

Sprawa budowy większego obiektu sportowego w gminie, ciągnie się już od ponad dekady.

- Walkę o to tak naprawdę rozpoczął ówczesny dyrektor ZSP ś.p. Marek Koszelak. To dzięki niemu udało się wypromować tę kwestię w naszej lokalnej przestrzeni publicznej. To było jeszcze grubo przed 2010 rokiem, a mimo to na dobrą sprawę wszystko ruszyło się dopiero niedawno

- wspomina jeden z naszych Czytelników.

Tym większe kontrowersje wzbudziła decyzja rady gminy z sierpnia, która stosunkiem głosów 5:9 odrzuciła odrzuciła ministerialną dotację argumentując to tym, że całkowity koszt budowy (opiewający na 17 milionów) zadłuży gminę na lata i uniemożliwi prowadzenie jakichkolwiek innych większych inwestycji.

Argument ten negowała wójt Ewa Dąbska wraz z częścią radnych.

- To jest po prostu nieprawdą, że gmina nie jest w stanie udźwignąć tej inwestycji. Przez 4 lata z zadłużenia gminy na poziomie 34%, wypełniając wieloletni plan finansowy, wykonując inwestycje i nie pobierając przy tym żadnego kredytu, doszliśmy do poziomu 7,28%. W stosunku do dochodów, które osiągamy, jesteśmy wypłacalni. Jeżeli gmina ma się rozwijać, to musimy coś w tym kierunku robić - tłumaczyła wójt Stegny.

Część z mieszkańców z przedstawicielem w osobie radnego Macieja Makowskiego wprost mówiła, że nie chodzi tu o potencjalne zadłużenie gminy, a o drugi bliźniaczy projekt, który dotyczyć miał szkoły w Stegnie.

- Chętnie inwestujemy miliony w zejścia do plaży czy placówki, które zdaniem profesjonalnego audytora są niegospodarne, ale nie nie chcemy stworzyć dla gminy i ościennych miejscowości dobra, jakim jest hala widowiskowo-sportowa. Jestem przekonany, że gdybyśmy głosowali nad halą w Stegnie nie byłoby takiego problemu - mówił radny.

Nad projektem ponownie głosowano 17 września i ponownie większość radnych zagłosowała przeciw uchwale. Tym razem wynik był jednak nieco korzystniejszy. Za głosowało 6 spośród 13 obecnych, pozostałych siedmiu członków było przeciw. Chwilę po zamknięciu obrad wójt Dąbska zaznaczyła, że temat będzie jeszcze ponownie omawiany.

Po raz trzeci nad halą sportową wyrokowano 15 października, a wynik głosowania w porównaniu do dwóch poprzednich może wydawać się zaskakujący. Za przyjęciem zmian w wieloletnim planie finansowym było 11 radnych, a jedynie 3 głosowało przeciw.

- Dzisiejsza sesja była pod kątem rozwoju gminy była bardzo owocna. Po dłuższym czasie omawiania wielu spraw i przedstawiania wyliczeń finansowych rada dziś przyjęła rozbudowę Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Drewnicy - podsumowała wójt Dąbska. - Pamiętamy o tym, że wieloletni plan finansowy zakładał rozbudowę dwóch szkół, również tej w Stegnie. Teraz przeznaczyliśmy kwotę 1 633 tys. zł na 1. etap projektu, czyli między innymi budowę boiska, stadionu i zaplecza lekkoatletycznego.