W drugiej połowie stycznia mają być wydane wszystkie decyzje o odszkodowaniach za grunty przejęte pod budowę S7 - wynika z zapowiedzi przedstawicieli Urzędu Wojewódzkiego w Gdańsku.
Rolnicy, którym na cele inwestycji "wycięto" fragmenty pól obawiają się, że wypłaty pieniądze za utracony majątek będą ciągnęły się latami.
- W czasie kwietniowego spotkania mówiliśmy o tych opóźnieniach - mówi Andrzej Sobociński, rolnik z Żuław, organizator dyskusji. - Niestety, spełniają się nasze obawy. Budowa będzie zakończona, a my nadal nie będziemy widzieć pieniędzy.
- Mamy przykre doświadczenia z budową Południowej Obwodnicy Gdańska - dodał Zbigniew Grajoszek, rolnik z Żuław. - Niektórzy już 6 lat czekają do zwrot pieniędzy.
Zaznaczmy, na cele inwestycyjne przejęto 1500 działek różnej wielkości na całej trasie budowy żuławskiego odcinka S7 - Koszwały - Nowy Dwór Gdański - Kazimierzowo. Niektóre liczą kilka arów, największe ok. 5 ha.
Część rolników, tych którym już wyceniono ziemię, narzekają że GDDKiA odwołuje się od, generalnie korzystnych wycen, na których będą bazowały odszkodowania.
- Mamy obowiązek chronić interesów Skarbu Państwa i podatników, którymi płacone będą odszkodowania - mówił Maciej Należny z GDDKiA. - Mamy takie operaty, w których ewidentnie widać błędy, m.in. zbyt wysokie szacunki, różnice wycen podobnych areałów. Wtedy się odwołujemy.
Wg danych Urzędu Wojewódzkiego, aż 80 proc. wycen jest kwestionowana przez GDDKiA.
- Pamiętajcie, że my też jesteśmy podatnikami, a obniżacie wyceny o 80 proc. Tak ne powinno być - mówił Zbigniew Zawiliński, rolnik z Dworka.
Rolnicy skarżyli się również, że mimo iż od ponad pół roku nie są właścicielami przejętych pod S7 gruntów, to nadal... muszą za nie płacić podatek rolny.
- Nie możemy się zgodzić z takim podejściem do sprawy, podatków i odszkodowań - podkreślił Sobociński. - Powiadomimy o tych sprawach ministra infrastruktury.
9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?