Do tragedii doszło dziś po południu, w okolicach Kątów Rybackich. Rodzina turystów z województwa mazowieckiego spędzała dzień na plaży. W pewnym momencie kąpiący się w morzu chłopak zniknął po falami. Po pewnym czasie udało się go wydobyć na brzeg.
Zdarzenie miało miejsce około kilometra od plaży strzeżonej. Powiadomieni ratownicy natychmiast wyruszyli na miejsce, ze sprzętem ratunkowym, powiadomiono też karetkę pogotowia. Niestety, chłopca nie udało się uratować.
Czytaj także: Krynica Morska. Nie żyje mężczyzna. Morze wyrzuciło ciało
Dodajmy, że nad kąpieliskiem strzeżonym powiewała w tym czasie czerwona flaga oznaczająca zakaz kąpieli . Warunki w wodzie były trudne - fala ok. 70 cm wysokości, prądy wsteczne, które wciągają pływaków w głąb morza.
- Cały czas zalecamy wszystkim wielką ostrożność i respekt przed morzem, apelujemy do przestrzegania zaleceń ratowników - mówi Roman Chmielowski z pomorskiego WOPR. - Jeśli ktoś nie chce pływać na plaży strzeżonej, a dodatkowo nie zna morza, nie jest doświadczonym pływakiem, powinien bezwzględnie przyjść na kąpielisko strzeżone i zorientować się, jak wyglądają warunki w wodzie. W tym dzisiejszym tragicznym zdarzeniu tego zabrakło.
Dodajmy, że od początku czerwca w powiecie nowodworskim utonęły już cztery osoby.
Zobacz także: Gm. Nowy Dwór Gd. Tragedia nad Nogatem
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
