"Kto umie jeździć? Zemdlał człowiek" - w autobusie rozległy się krzyki.
Po kilku sekundach kierowca odzyskał przytomność i chciał pomóc w opanowaniu pojazdu. Po 400 metrach autobus udało się szczęśliwie zatrzymać.
"Jak pan się czuje?" - pytał jeden z pasażerów - "Niech się pan położy" - mówił.
Pasażerowie wyprowadzili kierowcę na zewnątrz. 61-letni kierowca autobusu trafił do szpitala. Natomiast 33-letni kierowca mercedesa doznał urazu kolana.
- Udało się uniknąć poważniejszych skutków zasłabnięcia kierowcy, dzięki pasażerom, a właściwie kobietom, które jechały tym autobusem - podkreśla kpt. Jarosław Butrym z KP PSP w Pruszczu Gd.
Droga przez 20 minut była zamknięta, obecnie wprowadzono ruch wahadłowy
Całą sytuację, chwilę paniki i szybką reakcję kilku pasażerów, którzy pokierowali autobusem, zarejestrowała wewnętrzna kamera monitoringu.
Na nagraniu widać też, że zajęli się kierowcą.
- Pasażerki, które złapały za kierownicę i pomogły zatrzymać autobus, dostaną darmowe przejazdy - taką deklaracje złożył na antenie TVN24 prezes zarządu PKS Gdańsk, Piotr Topolewicz.
Świadków tego zdarzenia prosimy o kontakt z nowodworską redakcją Dziennika Bałtyckiego. Nasz nr tel.: 55 246 93 23 lub na e-mail: [email protected].
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?