Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Koronawirus w nowodworskim sanepidzie: ,,sytuacja wydaje się stabilna”

Patryk Philipp
Patryk Philipp
Przemysław Świderski
W powiecie wciąż obserwujemy powolny przyrost potwierdzonych przypadków zachorowań na wirusa SARS-COV-2. Kolejnych ognisk przybywa, choć już nie tak dużych jak miało to miejsce w szpitalu (prawie 50 przypadków). Tym razem ogniskiem COVID stał się również sam nowodworski sanepid. Inspektor uspokaja, że sytuacja jest stabilna.

Liczba aktywnych zachorowań w powiecie sięga 170 przypadków, osób na kwarantannie pozostaje ponad 340 (dane na 4 listopada). Od wprowadzenia pierwszych zaostrzonych obostrzeń minęło już kilka tygodni, widocznych efektów w statystykach na razie jednak wciąż brak. Do znanych już ognisk w zakładach pracy, Banku Żuławskim czy szpitalu doszły kolejne, tym razem w przedszkolach i szkołach. Łączna liczba potwierdzonych zachorowań z placówek zamyka się w 30.

- Systematycznie odnotowujemy kilkanaście zachorowań dziennie, w ostatnim raporcie dobowym jest to bodajże 20. To oczywiście dużo w porównaniu do tego, co obserwowaliśmy latem czy wiosną, ale wciąż jesteśmy wśród 3 powiatów w województwie z najniższą bezwzględną liczbą zachorowań - tłumaczy inspektor Tomasz Bojar-Fijałkowski. - Wydaje mi się, że sytuacja jest dość stabilna. W tej chwili nie obserwujemy ani drastycznej podwyższenia lub obniżenia liczby zachorowań. Sporadycznie pojawiają się nowe ogniska jak przedszkole czy szkoła. Tak jak pojawiła się nasza własna stacja.

Koronawirus w sanepidzie

Od pewnego czasu nowodworska stacja sanitarno-epidemiologiczna boryka się z pewnymi problemami. Chodzi tu zarówno o duże obciążenie, jakim jest praca w rozwijającym się stanie epidemicznym, jak i fakt, że wielu pracowników również dotknął wirus SARS-COV-2.

- Ważne jest to, że nie odnotowujemy w powiecie informacji o zgonach czy poważnych hospitalizacjach. W większości są to skąpoobjawowe przebiegi, tak mogę mówić przynajmniej na przykładzie pracowników naszej stacji, którzy przeszli przez COVID. Na szczęście już niedługo będą kończyć izolacje i wracać do pracy, bo zachorowała ponad połowa pracowników - mówi inspektor.

Co przyniesie przyszłość?

Z tygodnia na tydzień pojawiają się kolejne zaostrzenia. Tymczasem wyraźnych efektów w skali kolejnych zachorowań jeszcze nie udało nam się zaobserwować. Jeżeli wierzyć zapewnieniom rządu, efekty powinny być widoczne już na przełomie następnych tygodni.

- Nikt nie umie z nas przewidzieć przyszłości. Ja szczerze liczę na to, że te daleko idące ograniczenia, które zostały w ostatnim czasie wprowadzone, dadzą jakiś swój efekt. - podsumowuje inspektor Fijałkowski.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowydworgdanski.naszemiasto.pl Nasze Miasto