Lodowe kule na Mierzei Wiślanej to dość rzadkie zjawisko i - naturalnie - można je oglądać jedynie zimą, choć nie każdego roku. Aby morszkulce w ogóle mogły powstać, muszą być spełnione określone warunki. Przede wszystkim musi być niska temperatura, do tego odpowiedni wiatr, niezbyt silny, i do tego falujące wody akwenu.
Kule lodowe tworzą się, kiedy przechłodzona woda miesza się z błotem pośniegowym a jej ruch powoduje „toczenie” okrągłych kawałków marznącego śniegu. Pośniegowe błoto i tzw. śryż, czyli lód prądowy na skutek działania fal morskich formują kule, zazwyczaj powstające wokół kamieni. Takie „śnieżki” fale wypychają następnie na brzeg.
Wyglądem przypominają sporych rozmiarów "lodowe śnieżki", choć są od nich dużo większe i cięższe. Zwykle bałtyckie morszkulce mają od kilku do maksymalnie kilkunastu centymetrów średnicy. Powstawaniu kul na nadbałtyckich plażach sprzyja niskie zasolenie wody.
Gdzie można znaleźć lodowe kule? Najlepiej szerokim łukiem omijać te popularne i uczęszczane i udać się w bardziej dzikie rejony mierzejskich plaż.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?