- Chcemy mieć ciepło, więc postanowiliśmy wspólnie z częścią mieszkańców zapłacić czynsz za marzec, by ŻTBS miał pieniądze na zakup paliwa do naszej kotłowni - mówi jedna z mieszkanek krynickiego bloku. - Jednak kiedy mieliśmy już paliwo, do kotłowni przyjechali pracownicy zakładu energetycznego i wyłączyli prąd, z uwagi na zadłużenie. Mamy silne mrozy, płacimy pieniądze, a w domu będziemy mieć zimno i zimną wodę w kranach. To skandal, tym bardziej że ŻTBS nie chce nam pomóc. Wspólnie z sąsiadami chcemy zgłosić sprawę w prokuraturze.
Jak mówi prezes ŻTBS, Jerzy Bełcik, tylko 10 lokatorów płaci regularnie czynsz. Obiekt jest zadłużony na 130 tysięcy zł. Spółka nie ma pieniędzy na zakup oleju opałowego do kotłowni budynku oraz inne opłaty związane z bieżącym utrzymaniem domu.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?