Symulowaną akcję ratunkową po wypadku auta osobowego zakładał scenariusz ćwiczeń w Mikoszewie.
Służby musiały interweniować po tym, jak auto z czterema młodymi kobietami w środku uderzyło w drzewo (jedna w zaawansowanej ciąży). Wykorzystano środki pozoracji w postaci sztucznych ran, krwi, uciętych po urazach kończyn. Powagę sytuacji podkreślały krzyki uwięzionych w aucie "ofiar".
Uczestniczący w akcji policjanci oraz strażacy z OSP Mikoszewo i Stegna musieli dostać się do rannych osób uwięzionych we wraku pojazdu, udzielić im pierwszej pomocy, a następnie rozciąć wrak i w bezpieczny sposób wydostać na zewnątrz poszkodowane osoby i przekazać ratownikom medycznym.
- Warunki ćwiczeń miały być jak najbardziej realistyczne - mówi Wiesław Matusak, Komendant gminny OSP w gminie Stegna. - Ten punkt został wypełniony w stu procentach, m.in. dzięki pozorantkom, które profesjonalnie podeszły do swojego zadania. Chcieliśmy by strażacy mogli w takich warunkach sprawdzić swoje umiejętności, opanowanie i wyszkolenie. Ćwiczenia, współpracę poszczególnych służb należy ocenić bardzo dobrze. Pomyłki, błędy, które zawsze w czasie takich ćwiczeń się pojawiają, będziemy eliminować.
Symulacja odbyła się w czasie gminnego etapu Turnieju Wiedzy Pożarniczej w Mikoszewie. Akcji przyglądali się uczniowie miejscowego Gimnazjum na Bursztynowym Szlaku.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?