Podejrzany miał przebywać w Rakowiskach na alkoholowej imprezie. Na pomysł kradzieży motocykla wpadł poszukując transportu powrotnego do domu. Włamał się więc do pomieszczenia gospodarczego na jednej z posesji i odjechał z niej skradzionym motocyklem. Podróż nie trwała długo, bo zabezpieczenia pojazdu uniemożliwiły złodziejowi dalszą jazdę. Podejrzany pozostawił łup na przypadkowej posesji, a sam wrócił do domu piechotą. Motocykla do tej pory nie odnaleziono.
Policjanci ustalili, że nie była to pierwsza kradzież podejrzanego. Mężczyzna niedawno wyszedł z więzienia, gdzie odbywał karę za wcześniejsze kradzieże z włamaniami. Teraz grozi mu kara nawet 15 lat więzienia.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?