O decyzji Zarządu Okręgu koło PZW z Nowego Dworu Gdańskiego dowiedziało się w przeddzień oficjalnego rozpoczęcia Mistrzostw Okręgu w wędkarstwie spławikowym. W myśl otrzymanej korespondencji zawody nowodworskiego koła, które wyłaniały zawodników startujących w mistrzostwach okręgu, nie zostaną uznane. Powód? Biurokracja.
Uzasadnienie decyzji
Zawody zorganizowane przez nowodworskich wędkarzy odbyły się 11 kwietnia, decyzję o możliwości organizowania takowych Okręgowy Kapitanat Sportowy opublikował natomiast 4 maja. W myśl tego ,,nielegalne” zawody nie mogą być podstawą kwalifikowania zawodników do mistrzostw okręgu.
- W dniu 6.05.2021 na posiedzeniu Okręgowego Kapitanatu Sportowego cały skład, jednogłośnie podjął decyzję, aby nie uwzględniać protokołów z zawodów mistrzowskich w kołach rozgrywanych w czasie trwania pandemii i związanych z nią obostrzeniach, do momentu opublikowania oficjalnego stanowiska Zarządu Głównego PZW oraz Głównego Kapitanatu Sportowego mówiącego o możliwości rozgrywania zawodów wędkarskich
- tłumaczy w korespondencji Przemysław Klarecki, wiceprezes ZO ds. Sportu.
Przedstawiciel ZO zaznaczył również, że zgodnie z decyzję OKS oficjalnie zawody rozgrywać można dopiero od 8 maja b.r.. Ze względu na decyzję o niebraniu pod uwagę nowodworskich zawodów zaproponowano inne rozwiązanie.
- Wychodząc naprzeciw powstałym problemom i w dobrej wierze, OKS na posiedzeniu w dniu 10 czerwca podjął decyzję, aby pomimo niewłaściwego zgłoszenia zawodników i przekroczonego już terminu prawidłowych zgłoszeń do Spławikowych Mistrzostw Okręgu, dopuścić do ponownego, prawidłowego zgłoszenia zawodników, czyli aktualnych mistrzów koła z 2019 roku lub, jeżeli zdołaliście Państwo rozegrać zawody mistrzowskie spławikowe w roku 2020, to z poprzedniego roku zgodnie z protokołem zawodów.
Mistrzostwa bez nowodworskich spławikowców
W obliczu tej sytuacji zarząd nowodworskiego PZW podjął decyzję o niewystawianiu zawodników na okręgowe mistrzostwa. Jedynym członkiem reprezentującym żuławskie koło będzie Bartłomiej Korczyc, który walczy indywidualnie dzięki zdobytemu podium w Grand Prix Okręgu w 2019 roku.
Mimo tego, że nowodworskie koło przyjęło decyzję ZO, to w publicznej odpowiedzi na otrzymane pismo wyraźnie zaznaczono, że ma ona ,,dostrzegalny przez przedstawicieli brak logiki”. Jako podstawę do tego stwierdzenia zauważono, że przepisy rządowe w żaden sposób nie zmieniły się od momentu zawodów (11 kwietnia) do wydania decyzji (29 kwietnia).
- Jako jedno z niewielu kół w Polsce rozgrywaliśmy zawody z zachowaniem najwyższego reżimu sanitarnego i mając na to zgodę lokalnej stacji sanitarno-epidemiologicznej. Na koniec możemy tylko zaznaczyć, że to, co poniekąd wymyśliło i realizowało z początkiem roku Koło w Nowym Dworze Gdańskim realizuje teraz cała Polska.
- zaznacza nowodworskie PZW.
- Dostosowaliśmy przepisy do istniejących realiów tak by zawody wędkarskie mogły się odbywać a zarazem wszystko było zgodne z prawem tzn. bez zgromadzeń z zachowaniem dystansu i reżimu sanitarnego.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?