Jeszcze niedawno wjeżdżając na nie z ulicy Sikorskiego, można było kontynuować jazdę prosto, kierując się na ulicę Obrońców Westerplatte lub skręcając w prawo na Dworcową. Wszystko zmieniło się, kiedy w tym miejscu rozpoczęły się roboty drogowe. Ustawione niedawno na ulicy Sikorskiego znaki zakazu skrętu przed nim informują, że nie wolno tam wjeżdżać, jednak próżno szukać zakazu wjazdu na samym skrzyżowaniu, bo ustawiony został .... pięć metrów dalej na samym wjeździe na Obrońców Westerplatte. Kierowcy, delikatnie mówiąc, są zagubieni. – Nie wiem, które znaki mnie obowiązują – denerwuje się nowodworski kierowca. – Czy zapłacę mandat, jeśli zignoruje ten, informujący o zakazie skrętu? Przecież to jakaś kpina. Tym większa, że skrzyżowanie znajduje się przy siedzibie Straży Miejskiej w Nowym Dworze Gd. Okazuje się, że mandatów nie będzie. – Faktycznie to oznakowanie jest mylące, o czym poinformowaliśmy odpowiednie służby – tłumaczy Andrzej Klebba, komendant Straży Miejskiej w Nowym Dworze Gd. – Ze skrzyżowania można korzystać, można też skręcać w ulicę Dworcową. Zakaz obowiązuje jedynie dla kierowców, którzy chcą jechać prosto. Inwestorem robót drogowych jest Urząd Miejski w Nowym Dworze Gd. – Sprawdzimy jeszcze raz wszystkie znaki drogowe, które zostały ustawione – zapewnia Waldemar Prorok z Referetu Inwestycyjno-Technicznego urzędu. – W razie potrzeby, zostaną zmienione.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?