Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nowy Dwór Gdański. Piłkarskie derby regionu. Emocje do samego końca pojedynku Żuław z Czarnymi

red
Nowy Dwór Gdański. Żuławy kontra Czarni. Piłkarskie derby regionu
Nowy Dwór Gdański. Żuławy kontra Czarni. Piłkarskie derby regionu Tomasz Chudzyński
Nowy Dwór Gdański. Miniona kolejka zakończyła rundę jesienną w V lidze. Los sprawił, że w ostatnim meczu rundy doszło do derbów powiatu nowodworskiego. Żuławy podjęły Czarnych Przemysław i mecz mógł się podobać.

Oba kluby z powiatu nowodworskiego przystąpiły do tego spotkania "poobijane" po porażkach w poprzedniej kolejce. Na pewno zawodników, kibiców i trenerów obu klubów nie satysfakcjonowały miejsca w tabeli i generalnie przebieg całej rundy, niezbyt przecież udanej, zarówno dla Żuław jak i Czarnych.

Derby znacznie lepiej rozpoczęli Czarni. Już w 8 minucie po płaskim podaniu Sumy wślizgiem do bramki Gruszewskiego "wjechał" Jakubowski. Czarni byli w późniejszych minutach skuteczniejsi w swojej grze, a Żuławy, używając języka ze sportów walki, wydawały się zamroczone po nokdaunie z 8 minuty.

Z czasem jednak role się odwóciły, Czarni stracili sporo sił, a podopieczni Andrzeja Głowackiego wrócili do gry. Efektem było ładne podanie Piotra Nierody na wolne pole, do którego wyszedł Tomasz Dobrzyński i pokonał Markiewicza.

W drugiej odsłonie szybka kontra Żuław, Markiewicz fauluje w polu karnym Dobrzyńskiego a Żuławy na prowadzenie wyprowadza strzałem z jedenastki Jakub Mularczyk.

Po bramce Żuławy uzyskały przygniatającą momentami przewagę, a przynajmniej trzy uderzenia (lub silnie bite centry) o włos mijały bramkę Czarnych. Jednak czym jest boiskowe doświadczenie i cwaniactwo pokazał na 10 minut przed końcem Paweł Studziński, który wcisnął piłkę do bramki Żuław, w zamieszaniu pod polem karnym Gruszewskiego.

To był początek emocji, bo chwilę później sędzia wskazał drugi raz w tym meczu na "wapno" przed bramką Czarnych. Ponownie Jakub Mularczyk pokonał bramkarza, a w dodatku Przemysław Malej zszedł z boiska z czerwoną kartką.

Czarni ruszyli do przodu i ryzyko się opłaciło. Już w doliczonym czasie gry Grzegorz Boniecki dośrodkował z lewego skrzydła, a piłka trafiła w Jakuba Mularczyka. Rykoszet wpadł do siatki. W rozpaczliwym ataku Patryk Smarż z Żuław był, wydaje się, jeszcze faulowany przed polem karnym Czarnych, ale sędzia nie dał wykonać rzutu wolnego i zakończył zawody.

Spotkanie to trzymało kibiców w napięciu do ostatnich sekund. Trudno oprzeć się wrażeniu, szczególnie w przypadku Czarnych, że gdyby zespoły grały w taki sposób przez całą rundę, dorobek punktowy mógłby być znacznie lepszy.

Żuławy Nowy Dwór Gd. - Czarni Przemysław 3:3 (1:1)

Bramki: Tomasz Dobrzyński (43), Jakub Mularczyk (50, 87, 90 - samobójcza) - Michał Jakubowski (8), Paweł Studziński (80).

Żuławy: Gruszewski, Wójcik, Mularczyk, Gracjan Smarż (46 Koller), Nieroda, Dawid Kiełczyński, Patryk Smarż, Niemyjski (85 Gola), Patryk Kiełczyński, Suchecki (54 Głowacki), Dobrzyński (77 Dekański).

Czarni: Markiewicz, Kowalski, Malej, Cichowski, Szablewski (80 Bąkowski), Popielarz, Jakubowski (63 Satinskiy), Mallek, Boniecki, Złoty (58 Studziński), Suma (75 Staszko).

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowydworgdanski.naszemiasto.pl Nasze Miasto