Piątkowe popołudnie znów przyniosło intensywne opady. W Nowym Dworze Gdańskim skutkowały one częściowym zalaniem ulic i podtopieniami domów.
Woda stała m.in. przy ulicy Wejhera, Kopernika oraz przy ulicy Czesława Miłosza.
- Studzienki są zapchane, wiadomo, zimą sypią piach na drogi, więc to wszystko gdzieś spływa. Zgłaszaliśmy już w urzędzie kilkakrotnie oraz w spólce Szop, by je oczyścili - mówi jeden z mieszkańców ulicy Wejhera. - Niestety, od początku lipca problem się powtarza i jesteśmy zalewani.
- Nasz zakład zalewa regularnie - mówią zdenerwowani pracownicy warsztatu naprawy sprzętu AGD przy ul. Miłosza. - Często zaczynamy dzień pracy od suszenia zakładu. Mamy tu urządzenia pod prądem, to staje się dla nas niebezpieczne. Wszyscy wokół stawiają nowe budynki, coraz wyżej, nie budują systemu odprowadzania wody. Wszystko idzie na ulicę i zalewa nas, bo jesteśmy najniżej. Kto na to pozwolił?
Na miejscu interweniowali strażacy. Woda z zalanych pomieszczeń została wypompowana.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
