W minionym tygodniu wędkarze wydobyli z wód rzeki Tugi kłusownicze żaki (odmiana sieci) postawione na odcinki Tugi między Urzędem Miasta a mostkiem przy ul Wejhera. W tym miejscu były one ustawiane już wcześniej.
- Dzięki Państwa głosom na 99 proc został ustalony sprawca stawiania żaków w centrum miasta - informuje Paweł Makarski z 6 Koła PZW w Nowym Dworze Gd. - Liczymy na to, że wspomniany Pan po przeczytaniu artykułów na swój temat zaprzestanie procederu - w przeciwnym wypadku zdeterminowani czytelnicy zapowiedzieli próbę złapania Pana na gorącym uczynku - a wtedy będą to już konsekwencje prawne. Prosimy o zgłaszanie wszelkich napotkanych nieprawidłowości. Tylko z Państwa pomocą możemy podjąć skuteczną walkę z kłusownictwem.
- Przypominamy, że za nielegalny połowów ryb grozi grzywna a nawet więzienie. Prosimy wszystkich zrzeszonych członków w naszym kole oraz w kołach sąsiednich o zgłaszanie procederów związanych ze stawianiem sieci, rozstawianiem żaków i innymi nielegalnymi metodami połowu ryb w naszym rejonie - dodaje Makarski. - Tego typu proceder będziemy zgłaszać do Okręgu PZW a także na policję oraz publicznie nagłaśniać zaobserwowane łamanie prawa wraz z publikacją fotograficzną. Wspólnie zawalczmy o to by w naszych rzekach rozwijało się życie i piętnujmy kłusownictwo! Karta wędkarska nie jest luksusowym i drogim dokumentem i zapewne wielu z kłusowników na nią stać.
**
**
Dodajmy, że z żaka uwolnione zostały raki.
- Jak widać ekosystem miejscowej rzeki sprzyja rozwojowi wszelkiej fauny i flory a także ptactwa wodnego, a takie, kłusownicze zachowania powodują jego degradację - mówi Paweł Makarski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?