Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nowy Staw-Jantar. Siano i owies od Fundacji Nadzieja II dla koni z Buffalo Billa. Pomoc cały czas jest bardzo potrzebna

Radosław Konczyński
Fundacja Humanitarna Nadzieja II im. Stefanii Zaorskiej w Nowym Stawie pomogła szkole jazdy konnej Buffalo Bill z Jantaru. Trzydzieści koni nadal bardzo potrzebuje wsparcia.

„Magiczne miejsce", "jedyne miejsce, gdzie realizacja mojego marzenia o galopie po plaży była możliwa", "miejsce prowadzone przez ludzi z pasją", "ranczo ostatniej nadziei" – tak o ośrodku konnym Buffalo Bill mówią bywalcy. Szkoła jazdy istnieje już 17 lat. Prócz działalności czysto komercyjnej, przez ten cały czas wspierała wiele inicjatyw charytatywnych, społecznych i resocjalizacyjnych. Teraz sama potrzebuje wsparcia, bo z powodu epidemii koronawirusa nie może normalnie działać.

- Nasze konie to nieprzeciętne stworzenia, które dzięki swojej łagodności i dobremu ułożeniu pozwalają wielu ludziom każdego roku doświadczać magii jazdy konnej w terenie, w tym osobom niepełnosprawnym, przewlekle chorym, zmagającym się z problemem alkoholizmu, trwałego bezrobocia czy bezdomnością. Wierzymy, że dobra karma wraca i to jest ten moment, kiedy bardzo jej potrzebujemy – proszą właściciele szkółki.

Pod superlatywami obiema rękami może podpisać się prezes nowostawskiej Nadziei II. Wiele lat temu na jednym ze swoich balów dobroczynnych fundacja dostała bowiem konika polskiego od braci Sarnowskich - Józefa, który obecnie jest członkiem Zarządu Województwa Pomorskiego, i śp. Brunona.

- Ale co zrobić z takim koniem? Oddaliśmy go do szkółki Buffalo Bill i przez wiele lat jeździliśmy tam na hipoterapię, do czasu, aż zaczęły powstawać ośrodki rewalidacyjno-edukacyjno-wychowawcze. Właściciele szkółki co roku przyjeżdżają też na nasz bal i fundują na aukcję voucher na jazdę konną. Stąd się znamy. Dlatego gdy około trzech tygodni temu zobaczyłem w telewizji reportaż o koniach spod Warszawy, które nie mają co jeść, zadzwoniłem do Jurka Ożgi – opowiada Marek Rukat, prezes Nadziei II.

W ten sposób nowostawska fundacja dołączyła do grona darczyńców, opłacając zakup 40 balotów siana (miesięczne zapotrzebowanie) i 2 ton owsa (prawie połowa miesięcznego zapotrzebowania).

- Bez pomocy przyjaciół nie jesteśmy w stanie właściwie zadbać o nasze konie, gdyż w związku z podjętymi przez rząd działaniami walki z koronawirusem zostaliśmy pozbawieni wszelkich możliwości zarobkowych. Przez wiele lat przyzwyczailiśmy się do tego, że to my staraliśmy się różnym ludziom pomagać. Teraz nasze konie potrzebują pomocy, aby w przyszłości mogły odwdzięczyć się za okazane serce – napisali w podziękowaniu wysłanym do Nadziei II właściciele szkółki, Alina Mianowska i Jerzy Ożga.

Miesięczny średni koszt utrzymania stada wynosi 15 tys. zł. Potrzeba 5 ton owsa, 40 balotów siana, 25 balotów sianokiszonki na miesiąc. Wydatki wiążą się też z zakupem dodatków paszowych i witamin dla starszych koni, wykonaniem podstawowych zabiegów pielęgnacyjno-weterynaryjnych (werkowanie, odrobaczanie).

- Optymistycznie liczymy, że naszą działalność będziemy mogli kontynuować na pełnych obrotach w czerwcu i damy radę z Waszą pomocą przetrwać do tego czasu. Jeśli dysponujesz owsem lub sianem i w takiej formie możesz nas wesprzeć, to bardzo prosimy o kontakt pod numerem telefonu 502 620 535 – informują właściciele Buffalo Billa.

Uruchomiona też została zbiórka na platformie Zrzutka.pl. Przejdź >>> TUTAJ

Każda wpłata ma kolosalne znaczenie. Wiele drobnych kwot sprawi, że uda się uzbierać sumę pozwalającą na przetrwanie koniom. Darczyńcy będą potem mogli liczyć na zniżki w szkółce jazdy w Jantarze.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowydworgdanski.naszemiasto.pl Nasze Miasto