Pani Anna urodziła się niedaleko Czerska w 1922 roku. Na Żuławy trafiła jako dziecko na tzw. " roboty". Pracowała razem z bratem u Niemca w Pszczółkach. Wykonywała różne prace w gospodarstwie.
Po zakończeniu wojny wróciła w rodzinne strony. W 1948 roku wyszła za mąż.
Podróż na Żuławy
Na Żuławach przebywała już rodzina męża. Młodzi małżonkowie przybyli tu w 1948 roku i wybrali dom przy ulicy Polnej. Jadąc z Legbąda na Żuławy młoda Anna dostała w wianie krowę, która również przyjechała na Żuławy.
Tu nie było ani dachu, ani okna, no nic, jeszcze ta ściana od werandy była wyrwana, te deski od schodów powyrywane były, ani schodów, ani niczego, to beczkę tam postawili, po tej beczce wchodziliśmy do góry - tak wspominała widok swojego domu najstarsza Żuławianka.
Rodzina zadomowiła się w żuławskim mieście, mąż pani Anny znalazł zatrudnienie w olejarni.
Droga do miasta.
Z Polnej do centrum miasta to była wówczas cała wyprawa. Pani Anna gównie czas spędzała wokół domu, poświęcając każdą chwilę dzieciom i pracom domowym np. przędła wełnę.
Debata prezydencka o Gdyni. Aleksandra Kosiorek versus Tadeusz Szemiot
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?