Piotr Chruścielski to historyk Muzeum Stutthof w Sztutowie. W ubiegłym roku odbyła się premiera specjalnej aplikacji na tablety, dzięki której można zwiedzić w zupełnie inny sposób były, niemiecki obóz koncentracyjny. Piotr Chruścielski jest jednym z głównych autorów tego projektu, jego merytorycznej i organizacyjnej części.
- To najnowsze rozwiązania wprowadzane w muzealnictwie. Podobne aplikacje w tabletach ma m.in. Muzeum Prado - mówi Piotr Chruścielski.
- Celem projektu „Stutthof. Nowy wymiar” jest „poszerzenie” kulturowego krajobrazu byłego KL Stutthof dla lepszego zrozumienia jego historii oraz zbliżenia się do ludzi, których biografie wplotły się w przestrzeń obozu, dzisiejszego Muzeum i Miejsca Pamięci - mówi Piotr Chruścielski. - Projekt odkrywa historie z przeszłości, ukazując prawdziwą esencję poobozowej przestrzeni, na którą składają się indywidualne losy, emocje i doświadczenia.
Zwiedzający Muzeum Stutthof mogą się zapoznać z opowieścią świadka historii, byłego więźnia, Felicjana Łady. Dzięki aplikacji towarzyszą im głos, obraz dawnego więźnia, fotografie eksponatów.
- Są fragmenty, w których Felicjan Łada nie mówi nic, są takie, na których widać łzy - mówi Piotr Chruścielski. - Cała opowieść nie jest jednowymiarowa. Mamy fragmenty drastyczne, martyrologiczne, ale też kilka opowieści zawierające nutę humoru i ciepła, jak ta, w której opowiada o spotkaniu z matką (do takiego spotkania doszło w czasie pobytu Felicjana Łady w obozie).
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?