Pan Marcin czeka na przeszczep serca i płuc. Potrzebna pomoc w zebraniu pieniędzy na niezbędne leki

Kłopoty pana Marcina rozpoczęły się, gdy pojawiły się częste przeziębienia, ziemne poty i nerwowość. Dolegliwości nawracały, a diagnoza była dramatyczna - ziarnica złośliwa IV stopnia. Od tego czasu pan Marcin przeszedł 18 cykli chemii i radioterapię. Jednak 7 lat po zakończeniu leczenia na ziarnicę obciążone wcześniejszym leczeniem serce zaczęło się poddawać.

W 2016 roku pan Marcin przeszedł pierwszy zawał, kilka miesięcy później następny. Niedługo później w płucu pana Marcina wytworzyło się niebezpieczne ciśnienie, które zagraża jego życiu. Aby pan Marcin mógł wrócić do zdrowia konieczny jest przeszczep obu narządów.

Leki, rehabilitacja oraz wyjazdy do oddalonej kliniki wiązały się z ogromnymi kosztami. Rodzina pana Marcina była w stanie sobie z nimi poradzić. Teraz jednak potrzebna jest pomoc przy zakupie leków, które będą niezbędne po przeszczepie. Według przygotowanego przez lekarza prowadzącego i osrodek rehabilitacyjny kosztorysu pierwszy rok leczenia będzie kosztował 35 tysięcy złotych.

W celu pomocy w pozyskaniu środków na leczenie uruchomiono zbiórkę na stronie siepomaga.pl (dostępną w tym miejscu). W pomoc panu Marcinowi zaangażowała się również Fundacja Kawałek Nieba. W serwisie Facebook powstała również specjalna grupa "Pomocna dłoń dla Marcina", na której będą prowadzone licytacje - zebrane w ten sposób pieniądze zostaną przeznaczone na pomoc panu Marcinowi. Grupa jest dostępna w tym miejscu.